Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair powiedział w środę, że byłoby poważnym błędem na dłuższą metę, gdyby Europa wysłała Turcji negatywny sygnał w sprawie członkostwa w Unii.
Taką opinię Blair wyraził po rozmowie z tureckim premierem Tayyipem Erdoganem. Obaj przebywają w Rydze na szczycie NATO.
Zdaniem Blaira, kontynuacja procesu akcesyjnego Turcji jest niezbędna. "Wysyłanie w tym momencie Turcji negatywnego sygnału byłoby poważnym błędem" - powiedział brytyjski premier.
Tymczasem, jak podały agencje powołując się na anonimowe źródła unijne, Komisja Europejska zdecydowała w środę o zaleceniu częściowego zawieszenia negocjacji z Turcją w sprawie jej członkostwa w Unii Europejskiej, po tym jak Ankara odmówiła otwarcia swych portów dla cypryjskich statków. (PAP)
mmp/ kan/
2238 arch.