Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Błaszczak o deklaracji Rostowskiego: medialna zagrywka

0
Podziel się:

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak skrytykował zapowiedź ministra finansów
Jacka Rostowskiego dotyczącą przygotowania trzech wariantów budżetu na 2012 rok. Rząd co innego
mówi, co innego robi; to kolejna medialna zagrywka - ocenił.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak skrytykował zapowiedź ministra finansów Jacka Rostowskiego dotyczącą przygotowania trzech wariantów budżetu na 2012 rok. Rząd co innego mówi, co innego robi; to kolejna medialna zagrywka - ocenił.

Rostowski poinformował w środę, że jego resort na przyszły rok przygotuje trzy warianty budżetu, zakładające odpowiednio wzrost PKB: o 3,2 proc., 2,5 proc. i spadek PKB o 1 proc., czyli "recesyjny". Minister powiedział, że w grudniu zostanie podjęta ostateczna decyzja, który wariant zostanie wybrany. Będzie ona zależała od tego, jak się będzie rozwijać sytuacja w Europie.

"To jest rząd, który co innego mówi, co innego robi, a prowadzi nas szlakiem wytyczonym przez premiera Papandreu, Berlusconiego. Widać wyraźnie, że sytuacja finansowa jest dramatyczna, a jeszcze rządu nie ma. Teraz słyszymy o jakimś przyspieszeniu. To kolejna zagrywka medialna" - powiedział w czwartek Błaszczak dziennikarzom w Sejmie.

W ocenie szefa klubu PiS, budżet przygotowany przez rząd PO i PSL okazał się "kiełbasą wyborczą". "Premier Tusk, niczym premier Węgier Ferenc Gyurcsany, mówił co innego, robił co innego" - powiedział.

"PO jest rzeczywiście sprawna w tłumaczeniu swojej bezczynności i indolencji. Jest też sprawna w powodowaniu sytuacji, w której mamy do czynienia z krachem finansowym, a przedstawia nam się to w ten sposób, że zawinił ktoś inny. Król jest nagi. W kampanii wyborczej mówili co innego, po zakończeniu kampanii sytuacja jest zupełnie inna. Nie reagują na tę sytuację. To jest niepoważne" - powiedział.

Podkreślił, że 2 mln Polaków pozostaje bez pracy, a co dziesiąta rodzina jest zadłużona. "A rząd mówi, że winien jest nie on, ale sytuacja w strefie euro. To jest po prostu przejaw braku odpowiedzialności i przejaw braku kompetencji" - uważa Błaszczak.

Przypomniał, że PiS złożyło w środę projekty usprawniające m.in. ściągalność podatków. Dodał, że Polska, "chwała Bogu", nie jest w strefie euro, bo musiałaby płacić za kredyty zaciągnięte przez Grecję czy Włochy. (PAP)

tgo/ son/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)