Przesłanie Kościołów katolickiego w Polsce i prawosławnego w Rosji jest wezwaniem do wyjaśnienia tego, co w historii dzieliło oba narody - uważa sekretarz Konferencji Episkopatu Polski bp Wojciech Polak.
Bp Polak podkreślił w rozmowie z PAP, że podpisany w piątek dokument jest kierowany nie tylko do wiernych Kościołów katolickiego i prawosławnego, ale także do ludzi dobrej woli. "Do wszystkich, którym na sercu leży głęboko sprawa zbliżenia i pojednania, która jest również zobowiązaniem płynącym od samego Chrystusa. On nas pojednał ze sobą i pozostawił nam to dzieło pojednania" - powiedział.
"Dlatego też spoglądamy na podpisane dziś przesłanie z nadzieją, że będzie ono zasiewało to ziarno dobra, które - oby w przyszłości - przyniosło plon obfity. Przesłanie nie jest jakimś szczegółowym odniesieniem do wzajemnie zadanych historycznych ran, ale zakłada wezwanie do tego, by poprzez solidną pracę nad naszą wspólną historią, zwłaszcza badacze tej historii, mogli wyjaśnić zgodnie z prawdą to wszystko, co nas dzieli, co powoduje wciąż jeszcze ten ból w sercu" - dodał sekretarz Episkopatu.
Bp Polak wyraził nadzieję, że jeżeli ta praca zostanie solidnie podjęta, to będzie mogła w przyszłości doprowadzić do porozumienia, przebaczenia czy pojednania. "Jednym z zasadniczych elementów tego przesłania jest wspólne spojrzenie ku przyszłości. To droga chrześcijan zjednoczonych wokół podstawowych wartości jakimi są: wartość obrony życia, małżeństwa i rodziny, wartości oparte na Chrystusowej Ewangelii - te wartości, które tak często we współczesnym społeczeństwie są kwestionowane, podważane, czy w jakiś różny sposób pomijane" - podkreślił.
Dodał, że wspólne świadectwo chrześcijan powinno być przypomnieniem o korzeniach i jednocześnie umocnieniem na czasy, w których żyjemy. "Na czasy kryzysu, który - jak wiemy - nie ma tylko wymiarów gospodarczych, politycznych czy ekonomicznych, ale gdzieś u podstaw leżą też kwestie moralne i duchowe, które zostały w taki czy inny sposób zapomniane" - powiedział bp Polak.
Pytany, co chciałby powiedzieć tym, którzy kwestionują podpisanie wspólnego dokumentu, sekretarz Episkopatu odpowiedział, że należy wsłuchiwać się w te głosy i brać je pod uwagę. Zaznaczył jednak, że przesłanie opiera się na Ewangelii, a nie na programie politycznym. Jak dodał, dialog między prawosławnym Kościołem w Rosji i Kościołem katolickim w Polsce rozpoczął się już w połowie 2009 roku. "A więc jest to przesłanie, które w jakimś sensie jest zwieńczeniem pewnego procesu. Na pewno go nie zamyka i na pewno też całkowicie go nie blokuje na inne poszukiwania, które są możliwe w przyszłości" - podkreślił bp Polak.
Jak powiedział, nie ma planów, by dokument był odczytywany w kościołach. Nie wykluczył jednak, że Episkopat przygotuje list pasterski w tej kwestii.(PAP)
skz/ abr/ mow/
