Każda amerykańska akcja militarna podejmowana w odpowiedzi na domniemane użycie broni chemicznej w Syrii powinna zostać zatwierdzona przez Radę Bezpieczeństwa ONZ - powiedział w środę specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej ds. Syrii Lakhdar Brahimi.
"Sądzę, że prawo międzynarodowe jest jasne w tej sprawie. Mówi, że taka akcja może być podjęta po decyzji Rady Bezpieczeństwa. Tak mówi prawo międzynarodowe" - powiedziała Brahimi na konferencji prasowej w Genewie.
Zaznaczył, że istnieją dowody na użycie jakiejś substancji chemicznej w ataku pod Damaszkiem, w którym zginęły setki ludzi. Podkreślił też, że wiadomo mu, iż prezydent USA Barack Obama i jego administracja nie uchodzą za skorych do używania siły.
Wcześniej w środę media informowały o rozmowie telefonicznej ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa z Brahimim. Ławrow powiedział Brahimiemu, że zaatakowanie Syrii w celu ukarania jej rządu za domniemane użycie gazu bojowego zdestabilizuje samą Syrię i region. Rada Bezpieczeństwa ONZ liczy 15 członków; pięć państw - członków stałych, w tym Rosja, ma w niej prawo weta. (PAP)
mmp/ ap/
14463678 14463594 arch.