Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) Krzysztof Bukiel pozytywnie ocenił to, że premier nie odrzucił propozycji układu zbiorowego, ale - jak podkreślił - w tym układzie musi być określona płaca minimalna na odpowiednim poziomie (5-7,5 tys. zł dla lekarza miesięcznie).
Bukiel zaznaczył, że lekarze są umiarkowanie zadowoleni ze spotkania. Dodał, że jest to wstęp do rozmów i będą one kontynuowane. "Premier po raz kolejny powiedział, że będzie 6 mld na ochronę zdrowia w przyszłym roku, ale to za mała obietnica" - zaznaczył.
Szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Dorota Gardias powiedziała, że rozmowy były długie i "jak zwykle bez konkretów". "Jutro zarząd związku podejmie decyzje co dalej, nie ma żadnych propozycji i białe miasteczko trwa nadal" - podkreśliła.(PAP)
gdy/ bos/ bno/