Bukmacherzy zmieniają typy wyborcze. Jeszcze kilka dni temu więcej można było zyskać obstawiając zwycięstwo PO, teraz, zdaniem firm przyjmujących zakłady, PiS ma mniejsze szanse, więc zysk z obstawiania wygranej tej partii będzie większy.
Pod koniec ubiegłego tygodnia, bukmacherzy deklarowali, że za złotówkę zainwestowaną w sukces PiS wypłacą 1,55 - 1,60. Wygrana PO gwarantowała większy zysk: 2,15 - 2,20 zł za złotówkę.
Teraz jest odwrotnie. W jednej z internetowych firm bukmacherskich (bet-at-home.com) kurs zakładu PO/PiS wynosi 1,55/2,40. Oznacza to, że jeżeli ktoś w postawi złotówkę na zwycięstwo PiS nad PO, może wygrać 2,40 zł. Złotówka postawiona na PO będzie oznaczać 1,55 zł wygranej, w przypadku zwycięstwa tej partii w wyborach.
Firma bukmacherska "Milenium" nieco wyżej ocenia szanse PiS. W przypadku zwycięstwa tej partii, ten kto na nią postawi dostanie 2 zł za wpłaconą złotówkę. Ale także ta firma uważa PO za faworyta - za złotówkę postawioną na tę partię można dostać 1,65.
Ponadto w zakładach można obstawiać zwycięskiego lidera w danym okręgu, poparcie dla konkretnej partii czy ogólnopolską frekwencję wyborczą. Bukmacherzy optymistycznie oceniają gotowość Polaków do głosowania. Najbardziej prawdopodobne jest, według "Milenium", że frekwencja wyniesie ponad 55 proc. Osoby, które obstawią, że tak się stanie, dostaną 2,20 zł za każdą złotówkę. 4,20 za złotówkę mają szansę dostać osoby, które oceniają, że frekwencja w wyborach wyniesie mniej niz 44,99 proc. Pośrednie wartości wyceniane są przez bukmacherów na 3,60 - 3,85 za złotówkę. (PAP)
ula/ ls/
