Była minister pracy i polityki socjalnej, obecna posłanka Emilia Masłarowa jest drugim ministrem poprzedniego rządu bułgarskiego, w stosunku do którego prokuratura zwróciła się do parlamentu o pozbawienie immunitetu. List od prokuratora naczelnego Borysa Wełczewa w tej sprawie nadszedł w piątek.
Przeciw Masłarowej toczy się dochodzenie o sprzeniewierzenie i przywłaszczenie środków publicznych, przeznaczonych na remont domu opieki społecznej w mieście Stara Zagora. Według przedstawionych przez prokuraturę danych remont budynku kosztował 18,8 mln lewów (9,4 mln euro), czyli po 2450 lewów (1225 euro) na metr kwadratowy. Ekspertyza prokuratury wykazała, że cena remontu nie powinna przekraczać 5 mln lewów (2,5 mln euro).
Prokuratura bada również sygnały, że na kosztownym remoncie skorzystały firmy związane z małżonkiem i innymi członkami rodziny byłej minister.
Masłarowa oświadczyła, że sama rezygnuje z immunitetu.
Według niej chodzi o bezprecedensową próbę dyskredytowania jej jako polityka i osoby publicznej. "To oskarżenie jest monstrualnym oszczerstwem" - zapewniła. Przypomniała, że autorzy sygnału do prokuratury dwa miesiące temu podali do wiadomości publicznej, że ma ona w swoim domu pianino żony znanego poety z początku XX wieku. Pianino w latach 90. było własnością Demokratycznego Związku Kobiet, któremu Masłarowa przewodniczyła. Po sprawdzeniu okazało się jednak, że instrument został przekazany kilka lat temu Narodowemu Muzeum Historycznemu wraz z odpowiednimi dokumentami.
W środę z immunitetu poselskiego zrezygnował były premier Sergej Staniszew, któremu zarzuca się, że zgubił tajne dokumenty ze swojej kancelarii.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ mw/ ro/
