Około 3 tys. bułgarskich rolników blokowało w poniedziałek przez kilka godzin główne połączenie drogowe Bułgarii z Turcją, domagając się zwiększenia dotacji do upraw tytoniu oraz ich szybszego wypłacenia. Był to największy społeczny protest w kraju od czasu objęcia władzy przez obecny centroprawicowy rząd w lipcu bieżącego roku.
Pilnowani przez policję demonstranci trzymali transparenty z napisami "150 tysięcy rodzin skazanych jest na zagładę" oraz "Nie pozwólcie, by nasze dzieci głodowały". Rząd krytykowano za decyzję o opóźnieniu wypłaty tegorocznych dotacji do upraw tytoniu - zamiast pod koniec bieżącego roku, mają one trafić do producentów dopiero w połowie roku przyszłego.
Rolnicy chcą, by pula dopłat do tegorocznych zbiorów tytoniu została podwojona - z planowanych przez rząd 80 mln lewów (58 mln dolarów) do 160 mln lewów (117 mln dolarów). Uprawa tytoniu stanowi główne źródło utrzymania dla ponad 40 tys. ludzi, przeważnie reprezentujących mniejszość turecką w Bułgarii. (PAP)
dmi/ ap/
5356854
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
