Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bułgaria: Związkowcy zbierają podpisy przeciw reformie emerytur

0
Podziel się:

Bułgarskie związki zawodowe rozpoczęły w czwartek zbieranie podpisów pod
protestem przeciwko planowanej przez rząd reformie systemu emerytalnego. W pierwszych trzech
godzinach od rozpoczęcia akcji zebrano ponad 400 podpisów - podało radio publiczne.

Bułgarskie związki zawodowe rozpoczęły w czwartek zbieranie podpisów pod protestem przeciwko planowanej przez rząd reformie systemu emerytalnego. W pierwszych trzech godzinach od rozpoczęcia akcji zebrano ponad 400 podpisów - podało radio publiczne.

Tego dnia komisje parlamentarne przystąpiły do rozpatrzenia rządowego projektu reformy emerytalnej. Celem związkowców jest nakłonienie rządu do jego wycofania i przystąpienie do negocjacji.

Akcję zbierania podpisów pod sprzeciwem wobec reformy emerytalnej zorganizowała największa centrala - Konfederacja Niezależnych Syndykatów Bułgarii(KNSB). Podpisy są zbierane przed wejściem do parlamentu, gdzie utworzono miasteczko namiotowe, a także w strukturach związkowych w terenie.

Następną fazą protestów ma być ogólnokrajowy wiec, który odbędzie się 7 października. Federacje górników, energetyków i hutników zapowiedziały strajki, ale ich daty nie zostały jeszcze ustalone.

Rządowy projekt zakłada podniesienie o dwa lata wieku emerytalnego dla pracowników I kategorii (wojsko, MSW, górnictwo, przemysł chemiczny) i II kategorii zatrudnienia (nauczyciele). Po wejściu w życie kwestionowanych przepisów, planowanym na początek 2011 roku, kobiety mogłyby odejść na emeryturę odpowiednio w wieku 49 i 54 lat, a mężczyźni - 54 i 59 lat.

Dla reszty pracujących należących do III kategorii zatrudnienia, wymagany staż pracy niezbędny dla otrzymania emerytury ma być stopniowo podniesiony o trzy lata. W 2013 roku ma on wynieść 37 lat dla kobiet i 40 dla mężczyzn (obecnie odpowiednio 34 i 37). Formalnie wiek emerytalny dla tej grupy nie wzrasta w stosunku do obecnie obowiązujących 60 i 63 lat, lecz w praktyce osoby z wyższym wykształceniem lub te, które były nawet przez krótki czas bezrobotne, w takim wieku nie będą jeszcze mieć stażu uprawniającego do emerytury.

Według wiceprzewodniczącego KNSB Nikołaja Nenkowa, wad obecnego systemu emerytalnego nie należy naprawiać wyłącznie przez podniesienie wieku i wymaganego stażu pracy, ponieważ Bułgaria jest krajem o najniższej, o siedem lat krótszej od przeciętnej w Unii Europejskiej, długości życia. Nenkow uważa, że wielu ludzi, którzy są obecnie w wieku przedemerytalnym, nie dożyje do emerytury.

Minister pracy i polityki społecznej Totiu Mładenow odrzucił możliwość wycofania projektu, lecz dał do zrozumienia, że może dojść do pewnych ustępstw w sprawie pracowników I i II kategorii zatrudnienia.

Ewgenia Manołowa(PAP)

man/ jo/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)