Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Burmistrz Braniewa oskarżony o przekroczenie uprawnień

0
Podziel się:

Prokuratura rejonowa w Elblągu wysłała w piątek do sądu w Braniewie
(Warmińsko-Mazurskie) akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi tego miasta. Zarzucono mu przestępstwo
urzędnicze polegające na przekroczeniu uprawnień. Burmistrz Henryk M. nie przyznał się do winy.

Prokuratura rejonowa w Elblągu wysłała w piątek do sądu w Braniewie (Warmińsko-Mazurskie) akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi tego miasta. Zarzucono mu przestępstwo urzędnicze polegające na przekroczeniu uprawnień. Burmistrz Henryk M. nie przyznał się do winy.

Prokurator Jolanta Rudzińska, zastępca prokuratora rejonowego w Elblągu, poinformowała PAP, że w grudniu 2008 roku burmistrz Braniewa złożył do wydziału architektoniczno-budowlanego starostwa oświadczenie fałszywej treści. Dokument miał związek ze staraniami o pozwolenie na budowę kanalizacji deszczowej przy ul. Skośnej.

"Oświadczenie to stwierdzało, że burmistrz ma prawo dysponować nieruchomościami gruntowymi na tym terenie, a w rzeczywistości takiego prawa nie miał. Grunty te należały bowiem do Skarbu Państwa i prawo do dysponowania nimi miał starosta braniewski. To właśnie starosta braniewski zawiadomił prokuraturę o sprawie" - powiedziała PAP Rudzińska.

Pierwotnie sprawą zajmowała się prokuratura w Braniewie, ale - by nie posądzano jej o stronniczość - przekazała akta do Elbląga.

Henryk M. nie przyznał się do winy. W rozmowie z PAP powiedział, że jego urząd zlecił opracowanie dokumentacji w sprawie budowy kanalizacji firmie z Gdańska. "To pracownicy tej firmy zawalili sprawę i źle przygotowali papiery. Ja je tylko podpisałem ufając, że należycie wykonali zlecone im zadanie" - powiedział PAP burmistrz. Dodał, że dysponuje stosownymi umowami zawartymi z firmą, która przygotowywała dokumentację, i przedstawi je sądowi.

W rozmowie z PAP prokurator Rudzińska podkreśliła, że zarzucany burmistrzowi Henrykowi M. czyn zalicza się do tzw. przestępstw urzędniczych i jako taki jest przestępstwem umyślnym. Oznacza to, że w przypadku skazania Henryk M. straci stanowisko burmistrza. (PAP)

jwo/ malk/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)