Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Buzek, Płatek, Krzaklewski w Radzie Historycznej "S" na Śląsku

0
Podziel się:

dąbrowskiej "S"
#

dąbrowskiej "S" #

17.02. Katowice (PAP) - Szef PE Jerzy Buzek, legendarny przywódca strajku w kopalni "Wujek" Stanisław Płatek i b. szef "Solidarności" Marian Krzaklewski - znaleźli się wśród członków Rady Historycznej, powołanej przez szefa śląsko-dąbrowskiej "S".

W środę Rada spotkała się po raz pierwszy. Jej członkowie wystosowali apel, w którym wezwali, by w roku świętowania 30-lecia powstania związku nie trwonić jego dorobku i dobrego imienia.

Rada ma inicjować, opiniować i wspierać działania, podejmowane przez regionalne struktury związku dla upamiętniania historii Polski i dokonań "Solidarności".

"W roku 30-lecia +S+ ta Rada ma pokazać, że - przynajmniej my tutaj w regionie śląsko-dąbrowskim - jesteśmy razem, niezależnie od tego, kto jakie piastuje funkcje (...), ale w 1980 r. zakładał i był aktywnym działaczem +S+" - powiedział szef śląsko-dąbrowskiej "S", Piotr Duda. "Dzisiaj jesteśmy razem i chcemy pokazać, że można razem to 30-lecie świętować" - dodał.

W przyjętym podczas spotkania apelu zaznaczono, że Rada zrzesza przedstawicieli wielu środowisk, reprezentujących zróżnicowane poglądy polityczne, społeczne i gospodarcze, których zawsze jednak łączyły wartości.

"To oparty na gruncie etyki chrześcijańskiej patriotyzm, umiłowanie wolności oraz szacunek dla człowieka i jego pracy. Wszystkie te wartości najpierw zbudowały, a później scalały Niezależny Samorządny Związek Zawodowy +Solidarność+, który mieliśmy zaszczyt współtworzyć" - napisali sygnatariusze pisma.

Członkowie Rady przypominają w piśmie o 30-leciu "S" oraz podpisania Porozumień Szczecińskich, Gdańskich i Jastrzębskich. Wyrazili przekonanie, że jubileusz pozwoli przypomnieć rolę związku w doprowadzeniu do zmian politycznych, społecznych i gospodarczych w Polsce i całej Europie. Ich zdaniem powinna to też być okazja do dyskusji nad współczesną kondycją człowieka pracy i wyzwaniami, jakie stają przed związkami zawodowymi w globalizującej się gospodarce.

"Dzisiaj, po 30 latach możemy się różnić w trosce o dobro wspólne, ale pamiętajmy: jest jedna +Solidarność+ - ta, która przyniosła wolność. Nie wolno trwonić Jej dorobku i dobrego imienia" - zakończyli.

Jednym z pierwszych zadań Rady będzie merytoryczne wsparcie związane właśnie z tegorocznymi obchodami 30-lecia związku. Na Śląsku, oprócz wrześniowych uroczystości w Jastrzębiu Zdroju, zaplanowano także wielki rodzinny piknik, którego gwiazdami będą zespoły Dżem, Lombard oraz popularna w latach 80. gwiazda muzyki new romantic - niemiecka grupa Alphaville.

Duda liczy też na własne inicjatywy członków Rady, np. w zakresie wniosków w sprawie uhonorowania członków "Solidarności" odznaczeniami państwowymi czy obchodów innych ważnych dla związku i dla Polski rocznic. Szef śląsko-dąbrowskiej "S" ma nadzieję, że członkowie Rady pozwolą naprawić "grzechy zaniechania", w wyniku których dziś symbolem upadku komunizmu jest zburzenie muru berlińskiego lub aksamitna rewolucja w Czechosłowacji, a nie wydarzenia w Polsce.

Udział w środowym spotkaniu wzięli m.in. szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, b. minister zdrowia Grzegorz Opala, b. szefowie śląsko-dąbrowskiej "S" Alojzy Pietrzyk i Marek Kempski oraz sygnatariusze Porozumienia Jastrzębskiego. Nie było b. wieloletniego szefa Solidarności Mariana Krzaklewskiego, który również potwierdził udział w pracach Rady. (PAP)

kon/ mab/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)