Komitety wyborcze mają do północy czas na zgłaszanie list kandydatów ubiegających się o mandaty radnych w przedterminowych wyborach w Bytomiu. Do piątkowego wczesnego popołudnia zrobiło to pięć z 11 zarejestrowanych komitetów - podała Miejska Komisja Wyborcza.
Po odwołaniu w czerwcowym referendum prezydenta Piotra Koja i bytomskich radnych przedterminowe wybory odbędą się tam 16 września.
Wiesława Zdzienicka, zastępca przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej w Bytomiu powiedziała w piątek PAP, że do godz. 15 chęć wystawiania kandydatów zgłosiło pięć spośród 11 komitetów. Na listach znalazło się ok. 450 nazwisk. Pozostałe komitety mają jeszcze kilka godzin na zgłoszenie list. W Bytomiu zostanie wybranych 25 radnych. Każdy komitet ma prawo zgłosić maksymalnie 50 chętnych.
Do 22 sierpnia można zgłaszać kandydatów na prezydenta miasta. Będą to mogły zrobić te komitety, które wcześniej zarejestrują listy kandydatów co najmniej w trzech okręgach. Zdzienicka przypomniała, że zgłoszenie list nie oznacza rejestracji, muszą one najpierw zostać poddane weryfikacji.
Bytom nie ma prezydenta oraz rady miejskiej od 18 czerwca. Wówczas oficjalnie opublikowano wyniki referendum, w którym ponad 28 tys. bytomian opowiedziało się za odwołaniem prezydenta Piotra Koja oraz rady miasta. Mandaty prezydenta i radnych wygasły automatycznie.
Do czasu wyborów nowego prezydenta i nowego składu rady miasta, decyzje w ich imieniu podejmuje komisarz miasta. Na tę funkcję premier nominował 28 czerwca dotychczasową wiceprezydent Bytomia Halinę Biedę, która najprawdopodobniej będzie startowała w przedterminowych wyborach na prezydenta. Chęć ubiegania się o fotel prezydenta zadeklarowali także m.in. b. wiceprezydent Mariusz Wołosz z ugrupowania Przyjazne Miasto i Damian Bartyla z ugrupowania Referendum Bis. (PAP)
kon/ mtb/ mok/ gma/
