Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBA miała zatrzymać każdego kto dotknie łapówki

0
Podziel się:

CBA miała zatrzymywać na gorącym uczynku
każdego, kto będzie miał kontakt z wręczoną kontrolowaną łapówką;
jeśli byłby to parlamentarzysta, powiadomiony byłby marszałek
Sejmu - ujawnił w śodę szef CBA Mariusz Kamińśki.

CBA miała zatrzymywać na gorącym uczynku każdego, kto będzie miał kontakt z wręczoną kontrolowaną łapówką; jeśli byłby to parlamentarzysta, powiadomiony byłby marszałek Sejmu - ujawnił w śodę szef CBA Mariusz Kamińśki.

Powiedział on dziennikarzom, że w piątek miały być zatrzymane "wszystkie osoby, do których dotrą pieniądze". Dodał, że CBA nie zakładało, że tą osoba będzie Andrzej Lepper, choć liczyło się, że trafią one do parlamentarzystów.

Kamiński odmówił odpowiedzi na pytanie, czy w aktach sprawy pojawia się nazwisko Andrzeja Leppera. Zatrzymani mieli według Kamińskiego mówić podstawionym agentom CBA, że gdy dostaną dokument z ministerstwa rolnictwa dotyczący "odrolnienia" ziemi i dostaną pieniądze, oni przekażą pieniądze "tym, którzy mają je otrzymać".

Jeden z dwóch zatrzymanych - Piotr R. - według Kamińskiego wielokrotnie jeździł z Lepperem na różne wizyty i był przedstawiany przez niego jako radca Samoobrony ds. handlowych, był też jego bliskim współpracownikiem. "W ministerstwie rolnictwa przedstawiono go jako pełnomocnika gminy Mrągowo" - dodał Kamiński. Podkreślił, że CBA w samym ministerstwie nigdy nie przedstawiała żadnych dokumentów związanych z tą sprawą, zawsze robił to Piotr R. (PAP)

wkt/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)