Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBA zatrzymało trenera MKS Kluczbork

0
Podziel się:

Trener MKS Kluczbork Grzegorz K. został we wtorek zatrzymany przez
funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Zatrzymanie ma związek z prowadzonym przez
wrocławską Prokuraturę Apelacyjną śledztwem ws. korupcji w piłce nożnej.

*Trener MKS Kluczbork Grzegorz K. został we wtorek zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Zatrzymanie ma związek z prowadzonym przez wrocławską Prokuraturę Apelacyjną śledztwem ws. korupcji w piłce nożnej. *

Informację o zatrzymaniu trenera potwierdził PAP Jerzy Kasiura z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu. "Mężczyzna został zatrzymany w Dzierżoniowie. Jutro usłyszy zarzuty, dziś nic więcej w tej sprawie nie mogę powiedzieć" - powiedział prokurator Kasiura.

Tymczasem na stronie internetowej Maks Kluczbork pojawiło się oświadczenie władz klubu informujące, że powodem zatrzymania Grzegorza K. nie jest "bieżąca praca w Miejskim Klubie Sportowym w Kluczborku".

"Jednocześnie Prezydium pragnie poinformować, iż nie ma zastrzeżeń do pracy trenera w klubie i liczy na szybkie wyjaśnienie sprawy" - napisano w oświadczeniu.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad 300 osobom: sędziom, trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W., Oraz byłemu reprezentantowi kraju, a później trenerowi Dariuszowi W., Piłkarzom, a także obserwatorom i działaczom, m.in. byłemu przewodniczącemu Kolegium Sędziów PZPN Jerzemu G.

W kwietniu 2009 r. wrocławski sąd okręgowy m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która "ustawiała" wyniki meczów z udziałem Arki Gdynia, skazał na cztery lata więzienia b. prezesa tego klubu Jacka Milewskiego, a działacza piłkarskiego Ryszarda Forbricha, pseudonim Fryzjer, na 3,5 roku więzienia. W maju 2010 r. sąd apelacyjny utrzymał wyrok dla "Fryzjera", a Milewskiemu obniżono karę do trzech lat więzienia. Na ławie oskarżonych zasiadło wówczas 17 osób - działaczy Arki, obserwatorów PZPN, sędziów i jeden piłkarz. Wszyscy zostali uznani za winnych, ale sąd apelacyjny zmienił częściowo wyroki dziewięciu oskarżonym, obniżając w większości zasądzony wcześniej wymiar kar.

We wrześniu ub. roku na karę trzech lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat i grzywnę w wysokości 100 tys. zł kielecki sąd skazał b. trenera Korony Kielce Dariusza W. Wobec jego asystenta Andrzeja W. sąd orzekł karę dwóch i pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 30 tys. zł grzywny. Wyrok ten nie jest prawomocny i zapadł bez procesu - obaj oskarżeni podczas śledztwa przyznali się do winy i zgodzili na dobrowolne poddanie się karze. Obaj mają również zakaz zajmowania stanowisk związanych z profesjonalnym sportem - Dariusz W. przez trzy lata, a Andrzej W. przez rok.

Pod koniec grudnia 2010 r. 27 osób, głównie działaczy i piłkarzy Górnika Polkowice, oskarżonych o kupowanie meczów dobrowolnie poddało się karze. Sąd Rejonowy w Lubinie skazał ich na kary więzienia w zawieszeniu oraz wysokie grzywny.(PAP)

pdo/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)