Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBOS: 64 proc. Polaków popiera współpracę UE z krajami byłego ZSRR

0
Podziel się:

64 proc. Polaków popiera zacieśnianie stosunków UE z krajami dawnego ZSRR;
blisko jedna czwarta ankietowanych (24 proc.) jest przeciwna takiej współpracy - wynika z
listopadowego sondażu CBOS.

64 proc. Polaków popiera zacieśnianie stosunków UE z krajami dawnego ZSRR; blisko jedna czwarta ankietowanych (24 proc.) jest przeciwna takiej współpracy - wynika z listopadowego sondażu CBOS.

W dniach 28-29 listopada odbędzie się w Wilnie szczyt Partnerstwa Wschodniego - ten zainicjowany przez Polskę i Szwecję w 2009 r. program zakłada pogłębienie relacji ze wschodnimi sąsiadami UE: Ukrainą, Mołdawią, Białorusią, Gruzją, Armenią i Azerbejdżanem.

Planowano, że na wileńskim szczycie podpisana zostanie umowa stowarzyszeniowa Ukrainy z UE. Jednak decyzja Unii uzależniona została od przyjęcia przez parlament ukraiński zmian w prawie mających m.in. umożliwić przebywającej w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko wyjazd na leczenie za granicę. Ukraiński parlament nie zakończył na razie prac nad wymaganymi przez UE zmian - we wtorek parlament Ukrainy odłożył do czwartku głosowanie nad projektami ustaw, koniecznych do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE.

Z sondażu CBOS wynika, że w przededniu wileńskiego szczytu, około dwóch trzecich respondentów (64 proc.) uważa, że Polska działając w ramach UE, powinna dążyć do zacieśnienia stosunków Unii z krajami dawnego ZSRR (Ukrainą, Białorusią, Mołdawią, Gruzją, Armenią i Azerbejdżanem); (21 proc. zdecydowanie, 43 proc. raczej), a blisko jedna czwarta (24 proc.) jest przeciw (18 proc. raczej przeciw, a 6 proc. zdecydowanie). 12 proc. nie wyraziło zdania w tej kwestii.

W czerwcu 2008 roku poparcie dla rozwoju współpracy z krajami dawnego ZSRR deklarowało 73 proc. badanych, a tylko 7 proc. respondentów było przeciw. Rok później (w czerwcu 2009 roku) akceptacja dla takiej współpracy wzrosła do 77 proc., sprzeciw wyrażało wówczas 9 proc. ankietowanych.

Za zacieśnianiem przez UE współpracy z państwami byłego ZSRR, częściej opowiadają się mężczyźni (71 proc.) niż kobiety (59 proc.).

Poparcie dla pogłębiania relacji z krajami postsowieckimi zależy od wykształcenia badanych. Im jest ono wyższe, tym częstsze przekonanie o potrzebie umacniania przez UE współpracy z krajami dawnego ZSRR; wśród osób z wykształceniem wyższym poparcie dla tej idei wyraża 75 proc. badanych, podczas gdy wśród ankietowanych mających wykształcenie podstawowe zaledwie 50 proc.

Do zwolenników rozwoju współpracy z krajami byłego ZSRR ponadprzeciętnie często należą mieszkańcy miast liczących ponad 500 tys. ludności (73 proc.), osoby względnie dobrze sytuowane - o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1500 zł (75 proc.), dobrze oceniające swoją sytuację materialną (69 proc.). Przeciwni zacieśnianiu stosunków z krajami dawnego ZSRR stosunkowo najczęściej są najmłodsi respondenci - od 18 do 24 roku życia (37 proc.).

Idea Partnerstwa Wschodniego ma ponadprzeciętnie wielu zwolenników wśród osób deklarujących lewicowe poglądy polityczne (75 proc.), sympatycy SLD (84 proc.) obok wyborców PO (81 proc.) popierają ją częściej niż potencjalne elektoraty pozostałych ugrupowań - PiS (59 proc.).

Polacy popierają proeuropejskie dążenia Ukrainy, choć według nich pełne członkostwo tego kraju w UE to kwestia jeszcze odległej przyszłości. Ponad połowa badanych (54 proc.) jest zdania, że Ukraina powinna stać się członkiem Unii, ale nie ma co się z tym spieszyć. Możliwie najszybszego przystąpienia Ukrainy do UE chciałby co piąty ankietowany (20 proc.). Tylko co jedenasty respondent (9 proc.) odrzuca możliwość przynależności tego kraju do Wspólnoty. 17 proc. nie wyraziło zdania.

CBOS zauważa, że w okresie, kiedy państwa unijne borykały się z kryzysem w strefie euro, osłabło społeczne poparcie dla członkostwa Polski w UE. W maju tego roku odsetek zwolenników przynależności naszego kraju do Wspólnoty spadł do 72 proc. Obecnie do zwolenników obecności Polski we Wspólnocie zalicza się 81 proc. badanych, a do przeciwników - 12 proc.

Pozytywny stosunek do członkostwa Polski w UE wyraźnie dominuje we wszystkich uwzględnionych w badaniu grupach społeczno-demograficznych. Jak wynika z analiz CBOS, im wyższe wykształcenie i lepsza ocena własnej sytuacji materialnej, tym częstsza jest akceptacja członkostwa Polski we Wspólnocie.

Członkostwo naszego kraju w Unii częściej niż przeciętnie popierają osoby określające swoje przekonania polityczne jako lewicowe lub centrowe. W potencjalnych elektoratach partyjnych przynależność Polski do UE powszechnie popierają zwolennicy PO (97 proc.), a rzadziej niż przeciętnie w całej populacji - sympatycy PiS (72 proc.).

Sondaż przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face to face) wspomaganych komputerowo w dniach 7-14 listopada 2013 roku na liczącej 990 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)

mrr/ mok/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)