Jednemu z 33 górników, uwięzionych od 40 dni w kopalni w Chile, urodziła się we wtorek córeczka. Pierwotnie dziecko miało otrzymać imię Carolina, ale w związku z perypetiami górników rodzice postanowili nazwać ją Esperanza, co po hiszpańsku znaczy Nadzieja.
Ariel Tiscona jest pierwszym z górników, który został ojcem, oczekując na ratunek 700 metrów pod ziemią w kopalni miedzi i złota San Jose.
Trwa wiercenie szybu ewakuacyjnego, którym górnicy, uwięzieni od 5 sierpnia, mają się wydostać na powierzchnię. Optymistyczna wersja głoszona przez chilijskie władze zakłada, że nastąpi to między początkiem listopada a początkiem grudnia.(PAP)
az/ mc/
7106703,arch.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: