35-latek ze wsi w chińskiej prowincji Henan został skazany na rok więzienia za wywołanie paniki przez rozpowszechnianie pogłosek o trzęsieniu ziemi.
24 lutego mężczyzna wysłał SMS-a do swoich przyjaciół, podszywając się pod służby sejsmologiczne. Ogłosił w nim alarm o trzęsieniu ziemi o sile 7,5 w skali Richtera. Wiadomość została błyskawicznie rozpowszechniona.
Sąd uznał, że oskarżony sfabrykował i rozpowszechniał z własnej woli informacje, pod wpływem których tysiące ludzi spędziło sześć godzin na dworze w zimową noc. Mężczyzna tłumaczył, że chciał jedynie zrobić kawał swoim przyjaciołom.
W maju 2008 roku w prowincji Syczuan prawie 87 tys. ludzi poniosło śmierć lub zaginęło w trzęsieniu ziemi o sile ośmiu stopni w skali Richtera. (PAP)
awl/ kar/
4451904