Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chlebowski: rozmawiamy i będziemy rozmawiać z LiD o ustawie medialnej

0
Podziel się:

Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powiedział
w czwartek, że są prowadzone rozmowy z LiD o tzw. ustawie
medialnej. Wyraził nadzieję, że Platformie uda się przekonać
posłów LiD do odrzucenia ewentualnego weta prezydenckiego w tej
sprawie.

Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powiedział w czwartek, że są prowadzone rozmowy z LiD o tzw. ustawie medialnej. Wyraził nadzieję, że Platformie uda się przekonać posłów LiD do odrzucenia ewentualnego weta prezydenckiego w tej sprawie.

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński deklaruje: "zawsze możemy rozmawiać".

Chodzi o stanowisko posłów LiD wobec ewentualnego weta prezydenta do zmian w ustawie o rtv. Do odrzucenia weta głowy państwa potrzeba w Sejmie większości 3/5 głosów (w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów). Aby więc kluby PO i PSL by mogły tego dokonać, potrzebują poparcia lewicy.

LiD uzależnia swe stanowisko wobec noweli ustawy medialnej od zmian dokonanych przez Senat, gdzie w czwartek trwa debata nad tą nowelą.

"Rozmawiamy i będziemy rozmawiać" - podkreślił Chlebowski. "Zaproponujemy im (lewicy) nową, dobrą jakość mediów publicznych, ustawę, która w sposób skuteczny odsunie polityków od mediów publicznych i która zagwarantuje nową jakość, jeśli chodzi o członków KRRiT" - powiedział szef klubu PO dziennikarzom w Sejmie.

Dodał, że jego partia chce, aby publiczne media nie były już zawłaszczane przez jedną opcję polityczną. "Namawiamy (do poparcia ustawy i odrzucenia ewentualnego weta prezydenta) tych wszystkich, którzy uważają, że warto mediom publicznym nadać nową jakość" - zaznaczył.

Chlebowski poinformował też, że zostały przygotowane cztery ekspertyzy konstytucjonalistów, które - jak podkreślił - świadczą, o tym, że zapisy w proponowanej przez PO ustawie są zgodne z konstytucją.

Z kolei Szmajdziński deklarując, że "zawsze możemy rozmawiać", zaznaczył jednak, że nie ma jeszcze końcowych ustaleń Senatu.

Od wszelkich rozmów z PO odżegnuje się natomiast szef klubu LiD Wojciech Olejniczak. "Rozmawiałem z posłem Chlebowskim na temat ustawy medialnej ostatnio w Radiu ZET, gdy zjeżdżałem windą i rzeczywiście pan Chlebowski mówił, że trzeba się spotkać porozmawiać, bo są nowe ekspertyzy" - zaznaczył Olejniczak.

Jak podkreślił, LiD nie akceptuje tego, co jest obecnie w mediach publicznych, ale nie akceptuje też "próby upolitycznienia mediów przez obecnie rządzących". "Jesteśmy trochę między PiS a PO" - podkreślił.

Szmajdziński zwrócił z kolei uwagę na opinie konstytucjonalistów, że zmiany zaproponowane przez PO i PSL naruszają konstytucję. "Dokonano takiego podziału kompetencji w KRRiT, że decyzje, które mają zasadnicze znaczenie dla funkcjonowania mediów publicznych zostały oddane urzędowi polegającemu rządowi" - zauważył wicemarszałek Sejmu.

Jego zdaniem, rząd Donalda Tuska chce decydować nie tylko o mediach publicznych, ale również o zakresie działania mediów prywatnych, w jaki sposób będą mogły przejść na nowoczesne technologie cyfryzacji.

"Nie możemy zgodzić się na +urządowienie+ mediów nie tylko publicznych, ale prywatnych" - dodał Szmajdziński.

"PO robi ten zabieg cynicznie, bo wie, jak trudne jest dla LiD tolerowanie na stanowiskach szefów mediów publicznych osób, które dzisiaj te funkcje sprawują. Uważają, że nie możemy utrzymywać tego stanu w mediach publicznych, a przy okazji załatwiają coś co jest w sprzeczności z regułami demokratycznego państwa" - ocenił Szmajdziński.

Nowelizacja ustawy o rtv znacznie ogranicza kompetencje KRRiT. Przyznawanie koncesji, kontrolowanie nadawców - z wyjątkiem kontroli programowej - przechodzi do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Ustawa zmienia też zasady wyboru członków KRRiT, rad nadzorczych i zarządów mediów publicznych. W efekcie można będzie przerwać kadencje obecnych władz mediów publicznych. (PAP)

mrr/ ajg/ par/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)