Prasa chorwacka z zadowoleniem odnotowuje w piątek schwytanie byłego dowódcy Serbów bośniackich Ratko Mladicia. Akcentuje jednocześnie konieczność schwytania ostatniego z poszukiwanych przez haski trybunał: przywódcy Serbów chorwackich Gorana Hadżicia.
"Ukrywali zło przez 16 lat", "Schwytany!" - piszą na pierwszych stronach dzienniki "Vecernji List" i "Jutarnji List", którą publikują zrobione po zatrzymaniu zdjęcia postarzałego Mladicia.
"Vecernji List" komentuje, że choć w przypadku Mladicia nie można mówić, by sprawiedliwość zadziałała szybko, "ale jest wyjątkowo ważne, że jeden z głównych rzeźników Bałkanów został aresztowany przed zakończeniem działalności trybunału w Hadze".
"Potwór ze Srebrenicy aresztowany. Jak to możliwe, że ukrywał się tak długo?" - pyta z kolei dziennik "Vjesnik", który publikuje zdjęcie generała w mundurze. "Teraz kolej na (Gorana) Hadżicia", byłego "prezydenta" samozwańczej Republiki Serbskiej Krajiny - pisze dziennik.
"Jutarnji List" ocenia, że w tej chwili nie jest najważniejsze, żeby dowiedzieć się, dlaczego do aresztowania nie doszło wcześniej. "Masowy zabójca i główny symbol serbskiej agresji jest teraz w więzieniu, co jest ważniejsze od wszelkich możliwych pytań moralnych i politycznych" - zauważa. (PAP)
ksaj/ ro/
9079525
