Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CIR: premier podpisał nominację dla Jędrzejczaka

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja z CIR
#

# dochodzi informacja z CIR #

22.02. Warszawa (PAP) - Premier Donald Tusk podpisał nominację dla Tomasza Jędrzejczaka, który od wtorku rozpocznie pracę na stanowisku sekretarza stanu w KPRM - poinformowało w piątek PAP Centrum Informacyjne Rządu.

Jędrzejczak potwierdził w piątek w rozmowie z PAP, że otrzymał nominację i rozpocznie pracę w kancelarii premiera od wtorku. Jak dodał, ma być reprezentantem PSL w KPRM, co wynika z umowy koalicyjnej.

Funkcję sekretarza stanu w KPRM pełni wciąż Ewa Kierzkowska (PSL), choć - jak przypomniał w piątek w rozmowie z PAP prezes PSL Janusz Piechociński - wniosek o jej odwołanie został złożony w grudniu ubiegłego roku. Wicepremier zastrzegł jednak: "my nie napieramy i się nie spieszymy".

Na uwagę, że Kierzkowska wciąż jednak nie została odwołana, szef PSL odpowiedział: "jeżeli pan premier podtrzymuje swoją ocenę, że w czasie choroby nikogo nie odwołuje, to zrobi to po chorobie". Tusk pytany na środowej konferencji prasowej uzasadniał, że sprawa nie została jeszcze rozstrzygnięta, bo Kierzkowska jest chora.

W ubiegłej kadencji Sejmu Kierzkowska była wicemarszałkiem Sejmu. W ostatnich wyborach nie zdobyła mandatu poselskiego z list PSL, w listopadzie 2011 r. premier powołał ją na stanowisko sekretarza stanu w swej kancelarii.

W listopadzie ubiegłego roku na kongresie PSL, na którym Waldemar Pawlak stracił funkcję prezesa ludowców, Kierzkowska krytycznie skomentowała zwycięstwo Piechocińskiego. "Nie podoba mi się ten wybór. Jest mi przykro z tego powodu, że nie potrafimy docenić tych, którzy naprawdę pracują bardzo rzetelnie na silną pozycję PSL" - oceniła. Po wyborze Kierzkowska nie podała też ręki nowemu prezesowi partii.

Sam Piechociński twierdził, że wnioskując o odwołanie Kierzkowskiej, nie kierował się tym, że nie popierała go w wyborach prezesa PSL, ale tym, że nie widział, aby - jako sekretarz stanu w KPRM - była aktywna w kontaktach z klubem parlamentarnym.

W piątkowej rozmowie z PAP Piechociński zapewnił ponadto, że Tusk konsultował z PSL zmiany w rządzie, które ogłosił w środę. "Inaczej być nie mogło" - powiedział Piechociński.

Pytany, jak PSL - w kontekście sporów na linii PSL - resort finansów m.in. na tle reguły wydatkowej dla samorządów, która ogranicza możliwości zadłużania się władz lokalnych - ocenia fakt, że minister finansów Jacek Rostowski został wicepremierem, odpowiedział: "Zawsze są zatargi między ministrami gospodarki, ministrami budżetowymi a ministrem finansów, bez względu na to, czy jest w randze wicepremiera, czy tylko w randze ministra".

"Ta koalicja funkcjonuje, nie jest koalicją trzech: Tusk-Rostowski-Piechociński, jest koalicją dwóch: PO-PSL i rozstrzygnięcia polityczne, także dotykające polityki fiskalnej, budżetowej i gospodarczej na szczeblu politycznym podejmowane są w koegzystencji, uzgodnieniu między PO i PSL" - powiedział wicepremier. (PAP)

hgt/ mrr/ eaw/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)