Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czechy: Prezydent Klaus zatwierdził zmiany w rządzie

0
Podziel się:

Prezydent Czech Vaclav Klaus zatwierdził w czwartek zmiany w rządzie,
powołując dwóch nowych ministrów w gabinecie Petra Neczasa. Przyczyną zmian były podejrzenia o
korupcję wewnątrz wchodzącej w skład centroprawicowej koalicji partii Sprawy Publiczne (VV).

Prezydent Czech Vaclav Klaus zatwierdził w czwartek zmiany w rządzie, powołując dwóch nowych ministrów w gabinecie Petra Neczasa. Przyczyną zmian były podejrzenia o korupcję wewnątrz wchodzącej w skład centroprawicowej koalicji partii Sprawy Publiczne (VV).

Szefem MSW został były naczelnik wydziału policji do walki z przestępczością zorganizowaną Jan Kubice, a kierownictwo nad resortem transportu objął pełniący dotychczas funkcję wiceministra Radek Szmerda. Dotychczasowy minister spraw wewnętrznych i jednocześnie przewodniczący VV Radek John zachował funkcję wicepremiera; jednocześnie ma być odpowiedzialny za walkę z korupcją.

Prezydent Klaus uznał, że trwający ponad dwa tygodnie koalicyjny kryzys zaszkodził wszystkim i wyraził nadzieję, że wraz z powołaniem nowych ministrów dobiegł końca. "Przychodzicie w trudnych chwilach - podkreślił Klaus. - Tym bardziej wasze działania na stanowiskach publicznych będą wszyscy obserwować".

Premier Neczas wcześniej zapowiedział, że to nie koniec zmian w gabinecie. Rząd ma przyjąć ostateczny kształt do końca czerwca, po ocenie efektów pracy szefów pozostałych resortów. Wtedy też w parlamencie odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania.

Kryzys w koalicji wybuchł po ujawnieniu w czeskiej prasie informacji o płaceniu posłom Spraw Publicznych za lojalność i milczenie o sposobach finansowania partii. Pieniądze miał przekazywać Vit Barta, jeden z liderów VV, minister transportu, a także przedsiębiorca i właściciel wielkiej agencji ochrony. Wielu ludzi z jego otoczenia przeszło z biznesu do polityki.

Barta po publikacji artykułów na jego temat w tygodniku "Respekt" i dzienniku "Mlada fronta Dnes" podał się do dymisji, a w Sprawach Publicznych doszło do rozłamu. Jednocześnie pojawiły się informacje, jakoby za całą aferą stali politycy z największego ugrupowania centroprawicy, Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS).

Konsekwencją kryzysu był spadek zaufania Czechów do polityki i wzrost notowań lewicowej opozycji. Socjaldemokraci i komuniści wciąż domagają się dymisji całego rządu.

Z Pragi Michał Zabłocki (PAP)

zab/ ksaj/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)