Czeski rząd wypowiedział umowę z austriacką firmą Steyer na zakup kołowych transporterów opancerzonych Pandur II z powodu opóźnienia dostaw i niezadowalającego wyniku prób eksploatacyjnych.
O decyzji, która zapadła w piątek na zamkniętym posiedzeniu rządu, poinformowała we wtorek dziennikarzy minister obrony Vlasta Parkanova.
Na początku ubiegłego roku wchodząca w skład amerykańskiego koncernu General Dynamics firma Steyer-Daimler-Puch Spezialfahrzeuge (SSF) wygrała przetarg na dostarczenie czeskim siłom zbrojnym 199 kołowych transporterów opancerzonych Pandur II. Był to największy w dziejach Czech kontrakt zbrojeniowy, opiewający na około 800 mln euro.
Według umowy, pierwszych 17 Pandurów miało być dostarczonych do końca listopada. Pojazdy te znajdują się w siedzibie producenta w Wiedniu-Simmering, ale nie zostały odebrane przez użytkownika z powodu niespełnienia 24 spośród 93 wymogów kontraktowych.
Umowa przewidywała wyeksportowanie przez SSF łącznie 23 pojazdów, pozostałe miały być wyprodukowane w Czechach. Wypowiedzenie kontraktu nie obciąża budżetu państwa, bowiem zapłata za transportery miała nastąpić po ich dostarczeniu. W gorszej sytuacji są natomiast czescy poddostawcy, którzy nie wykluczają sądowego dochodzenia odszkodowań od Steyera za utracone zyski. (PAP)
dmi/ mc/
4117 6646