Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czeladź: Anna Komorowska spotkała się z seniorami

0
Podziel się:

Kiedy Janusz Palikot zniknie z telewizji? Czy dzieci państwa Komorowskich
będą działać w polityce? Czy nie wystarczy jedna tura wyborów prezydenckich - na takie pytania
odpowiadała we wtorek w Czeladzi (Śląskie) żona kandydata PO na prezydenta Anna Komorowska.

Kiedy Janusz Palikot zniknie z telewizji? Czy dzieci państwa Komorowskich będą działać w polityce? Czy nie wystarczy jedna tura wyborów prezydenckich - na takie pytania odpowiadała we wtorek w Czeladzi (Śląskie) żona kandydata PO na prezydenta Anna Komorowska.

Żona Bronisława Komorowskiego gościła w Ośrodku Integracyjnym "Senior", zwiedziła tę placówkę i rozmawiała z pensjonariuszami.

Jak podkreślali organizatorzy spotkania, nie miało ono charakteru politycznego, ale pytania polityczne padały. "Czy wybory prezydenckie nie mogłyby się odbywać w jednej turze? Byłoby taniej, pieniądze są potrzebne na inne rzeczy, choćby dla powodzian" - pytał starszy pan. Anna Komorowska powiedziała, że nie ma na to wpływu, ale obiecała przekazać ten postulat mężowi.

"Kiedy Palikot zniknie z telewizji, bo to już jest nie do wytrzymania" - mówiła poirytowana starsza pani. "Zawsze można przełączyć na drugi kanał" - zasugerowała Komorowska.

Uczestnicy spotkania pytali też, jakie cechy powinna mieć pierwsza dama. "Powinna być wrażliwa, ciepła, budzić zaufanie i godnie reprezentować nasz kraj" - powiedziała Komorowska. Chcieli również wiedzieć, czy podziela poglądy męża, np. na kwestię zapłodnienia in vitro. Komorowska wyznała, że jej opinia w tej sprawie jest podobna do zdania męża.

Zebrani w ośrodku seniorzy chcieli też wiedzieć, w jakim wieku są dzieci państwa Komorowskich i czy również będą działać w polityce. Komorowska powiedziała, że wszystkie już są dorosłe, a dwoje najmłodszych jeszcze studiuje. "W kampanii biorą udział minimalny. Wszyscy są już dorośli i chcą wieść własne życie, a nie być dziećmi znanego taty" - powiedziała. Dzieci państwa Komorowskim ukończyły lub studiują takie kierunki, jak prawo, politologia, socjologia, polityka społeczna czy europeistyka. "To na pewno pójdą w politykę" - skomentował ktoś z sali.

Uczestnicy spotkania dopytywali o większy udział kobiet w życiu publicznym ("To zależy od nich, ważne, aby chciały chcieć" - mówiła Komorowska), okolice Kresów, z których wywodzi się Bronisław Komorowski (majątek Kowaliszki położony na północno-wschodniej Litwie) oraz kim był jego ojciec (profesorem Uniwersytetu Warszawskiego, afrykanistą), czy ona zna języki obce (angielski, francuski, z wykształcenia jest filologiem klasycznym), czy kiedykolwiek pracowała zawodowo (na studiach jako nauczycielka łaciny w warszawskich szkołach oraz przez 6 lat w okresie, kiedy najmłodsza córka poszła do przedszkola), jak dzieci się uczyły (jedne lepiej, drugie gorzej) i czy chodziły do przedszkola (tylko dwoje najmłodszych).

"Każdy powinien dostosować model sprawowania funkcji pierwszej damy do własnego charakteru. (...) Na pewno wiele rzeczy mi się podobało w sposobie, jaki wypełniała rolę pierwszej damy i pani Jolanta Kwaśniewska, i pani Maria Kaczyńska" - podsumowała spotkanie w rozmowie z dziennikarzami Anna Komorowska. (PAP)

lun/ ura/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)