Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czeladź: Spór prawny o stanowisko burmistrza

0
Podziel się:

Decyzja sądu, zgodnie z którą burmistrz
Czeladzi (Śląskie) Marek Mrozowski powinien nadal piastować swoje
stanowisko, wywołała spór prawny między nim, a wyznaczonym przez
premiera do pełnienia tej funkcji Janem Skalskim. Obaj urzędnicy
uważają, że - w świetle obowiązującego prawa - powinni wykonywać
zadania burmistrza.

Decyzja sądu, zgodnie z którą burmistrz Czeladzi (Śląskie) Marek Mrozowski powinien nadal piastować swoje stanowisko, wywołała spór prawny między nim, a wyznaczonym przez premiera do pełnienia tej funkcji Janem Skalskim. Obaj urzędnicy uważają, że - w świetle obowiązującego prawa - powinni wykonywać zadania burmistrza.

Mrozowski utracił mandat burmistrza 1 lutego, decyzją rady miejskiej, gdy okazało się, że nie złożył w terminie swojego oświadczenia majątkowego. W miniony piątek - dwa miesiące po decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niekonstytucyjną sankcję utraty mandatu za spóźnione oświadczenia majątkowe - Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uchylił uchwałę rady wobec Mrozowskiego. Sąd zarządził natychmiastowe wstrzymanie jej wykonania.

Wyrok uprawomocni się po 30 dniach od doręczenia jego uzasadnienia stronom, ale zdaniem Mrozowskiego już teraz pozwala mu wrócić na fotel burmistrza. Argumentuje, że wstrzymanie wykonania uchwały rady zmieniło jednocześnie stan prawny, a tym samym zmieniła się sytuacja Skalskiego wyznaczonego do pełnienia obowiązków burmistrza. Skalski uważa jednak, że do czasu uprawomocnienia się wyroku powinien pozostać na stanowisku, na które wyznaczył go premier.

"Na pewno jest to okres przejściowy, w którym sprawa powinna zostać wyjaśniona. Od poniedziałku nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji administracyjnej, choć zająłem się już pewnymi sprawami organizacyjnymi. Wiele z nich, zwłaszcza związanych z wykorzystaniem unijnych pieniędzy, przez kilka miesięcy stało" - powiedział PAP we wtorek Mrozowski.

Przyznał, że rozumie stanowisko Skalskiego, który powołuje się na akt prawny wydany przez premiera. Ocenił jednak, że wskutek obecnego zamieszania w tej sprawie cierpi miasto, a także zdezorientowani pracownicy magistratu.

"W momencie, gdy wyrok sądu uprawomocni się, zawiadomię premiera, że wobec zaistniałej sytuacji, pełnienie przeze mnie tej funkcji jest niecelowe. Do tego czasu jednak - lub jak głosi ustawa, do czasu wyboru nowego burmistrza - wykonuję zadania wynikające z tej funkcji, natomiast poprzedni burmistrz powinien powstrzymać się od działania" - powiedział PAP Skalski.

Jak dodał, rozważa wystąpienie do prokuratury o stanowisko w tej sprawie. "Chodzi o wyjaśnienie jaki jest stan prawny w sytuacji nieprawomocnego wyroku sądu i prawomocnej decyzji premiera" - zaznaczył. Swoją opinię prawną, która jednak nie będzie wiążąca dla stron, mają też wydać we wtorek prawnicy wojewody śląskiego.

Wywodzący się z PO Mrozowski utracił mandat burmistrza decyzją opozycyjnych wobec niego radnych PiS, LiD i lokalnego Porozumienia Obywateli. Po tym jak TK zakwestionował przepisy dotyczące oświadczeń majątkowych samorządowców, 19 marca Mrozowski złożył do WSA skargę na uchwałę rady wydaną, na podstawie prawa sprzecznego z ustawą zasadniczą.

Dwa dni później rada miejska Czeladzi, na wniosek klubu PO, głosowała nad uchyleniem uchwały wygaszającej mandat Mrozowskiego; większość radnych nie wyraziła jednak na to zgody. W tej sytuacji - 21 marca - premier powołał w Czeladzi swojego komisarza, znanego działacza ruchu kresowego, Jana Skalskiego.

Piątkowy wyrok WSA uprawomocni się w ciągu 30 dni. Do tego czasu opozycyjni wobec burmistrza radni mogą złożyć do Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę na decyzję sądu o uchyleniu uchwały rady. Zarządzone przez sąd wstrzymanie wykonania tej uchwały ma umożliwiać jednak Mrozowskiemu pozostanie na stanowisku do czasu rozpatrzenia ewentualnej skargi przez NSA.

W województwie śląskim, dzięki decyzji Trybunału Konstytucyjnego z 13 marca, na swoich stanowiskach pozostało 58 samorządowców. Nieodwracalnie mandaty przepadły tylko w dwóch gminach - tam, gdzie samorządowcy sami zrzekli się ich przed ogłoszeniem wyroku TK w tej sprawie. (PAP)

mtb/ ura/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)