Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Częstochowa: Okręgowa komisja zakwestionowała część podpisów LPR

0
Podziel się:

Okręgowa Komisja Wyborcza w Częstochowie
zakwestionowała część podpisów pod listą kandydatów Ligi Polskich
Rodzin w wyborach do Sejmu. Niektóre z nich należały do osób już
nieżyjących - poinformowali PAP przedstawiciele komisji.

Okręgowa Komisja Wyborcza w Częstochowie zakwestionowała część podpisów pod listą kandydatów Ligi Polskich Rodzin w wyborach do Sejmu. Niektóre z nich należały do osób już nieżyjących - poinformowali PAP przedstawiciele komisji.

Nie oznacza to jednak, że LPR nie będzie miała listy w Częstochowie. Choć początkowo - z powodu zakwestionowanych podpisów - odmówiono rejestracji listy, będzie to jednak możliwe dzięki zaświadczeniu z Państwowej Komisji Wyborczej o zarejestrowaniu list LPR w ponad połowie okręgów w skali kraju. Oznacza to, że w pozostałych okręgach Liga może ubiegać się o zarejestrowanie list bez konieczności dołączania podpisów z poparciem.

"LPR zarejestrowała listy w ponad połowie okręgów i nie musi składać podpisów. Procedurę ponawiamy - w tym sensie, że będziemy teraz badać dokumenty i jeżeli one są prawidłowo sporządzone, to sporządzimy protokół przyjęcia listy kandydatów" - powiedział we wtorek PAP komisarz wyborczy w Częstochowie Edward Przesłański.

Wcześniej przedstawiciele komitetu LPR dostarczyli do komisji w Częstochowie 5147 podpisów. To tylko 147 ponad wymagania ordynacji, dlatego zdecydowano o ich weryfikacji.

"Po przebadaniu ponad 2 tys. podpisów stwierdziliśmy, że 207 z nich jest nieprawidłowych i nie może zostać uznanych. Zeszliśmy w ten sposób poniżej 5 tys. wymaganych podpisów, dlatego odmówiono rejestracji" - wyjaśnił Przesłański.

Pozostałych podpisów okręgowa komisja już nie badała. Według informacji z komisji, wśród tych sprawdzonych znaleziono cztery, złożone przez osoby już dziś nieżyjące. W innych przypadkach numery PESEL nie odpowiadały autorom podpisów lub nazwiska - w 11 przypadkach - powtarzały się.

Okręgowa Komisja Wyborcza rozważa powiadomienie o wykrytych nieprawidłowościach organów ścigania. "Mamy dokumentację, podpisy - czy zrobimy to za dwa dni, czy za dwa tygodnie, nie ma większego znaczenia" - powiedział Przesłański.

Komisarz ocenił, że poza przypadkiem LPR rejestracja list w okręgu przebiega bez większych problemów; osoby składające dokumenty są na ogół dobrze przygotowane. Termin rejestracji list mija w środę o północy. (PAP)

kon/ ura/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)