Ponad 21 tys. zł odszkodowania przyznał w środę częstochowski sąd rejonowy pracownikowi dydaktycznemu Politechniki Częstochowskiej Alfredowi Egemanowi, który wytoczył uczelni proces za zwolnienie go z pracy po tym, jak odmówił złożenia oświadczenia lustracyjnego.
Jak poinformował rzecznik częstochowskiego sądu okręgowego Bogusław Zając, sąd uznał, że mężczyznę niesłusznie zwolniono z pracy, bo nie było do tego podstawy prawnej. Politechnika Częstochowska ma mu też natychmiast wypłacić 3 tys. 840 zł odprawy emerytalnej, pokryć koszty wynajęcia przez niego adwokata oraz wystawić mu nowe świadectwo pracy. Sąd nie przychylił się natomiast do wniosku o wypłatę ponad 4 tys. zł za czas, kiedy Egeman pozostawał bez pracy.
Starszy wykładowca Alfred Egeman to prawdopodobnie jedyna osoba, która straciła pracę po odmowie złożenia oświadczenia lustracyjnego. W kwietniu tego roku rektor Politechniki Częstochowskiej poinformował go o "utracie pełnionej funkcji" - na mocy nowej ustawy lustracyjnej. Egemana obejmował wówczas obowiązek złożenia oświadczenia. (PAP)
lun/ malk/
