Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Częstochowa: Zakończyły się konsultacje w sprawie opieki nad dziećmi

0
Podziel się:

W Częstochowie zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie form
opieki nad dziećmi do lat 3. Częstochowianie odpowiadali na pytanie: "jaka forma opieki dla Twojego
dziecka będzie najlepsza". Wskazali dziennych opiekunów i żłobki.

*W Częstochowie zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie form opieki nad dziećmi do lat 3. Częstochowianie odpowiadali na pytanie: "jaka forma opieki dla Twojego dziecka będzie najlepsza". Wskazali dziennych opiekunów i żłobki. *

Celem konsultacji społecznych "Rodzicu, decyduj!" było poznanie preferencji mieszkańców Częstochowy dotyczących sposobów realizacji różnych form opieki nad dziećmi w wieku do lat 3. Ankieta została przeprowadzona w dniach 8-30 czerwca.

Samorządowcy zamieścili w ankiecie siedem pytań. Zapytali rodziców m.in., czy uważają, że zwiększenie liczby miejsc w żłobkach publicznych jest potrzebne czy niepotrzebne, a także jaką kwotę miesięcznie mogliby przeznaczyć na opiekę nad dzieckiem.

"Z ankiet wynika, że rodzice najbardziej ufają tradycyjnej formie opieki, jaką jest miejski żłobek, ale są również otwarci na nowe rozwiązania przewidziane w tzw. ustawie żłobkowej o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3. Mieszkańcy dzielnic peryferyjnych są w szczególności zainteresowani nową formą opieki, którą jest dzienny opiekun" - powiedziała PAP Agata Wierny z Biura Inicjatyw Lokalnych i Konsultacji Społecznych w Urzędzie Miasta w Częstochowie.

Wierny dodała, że bardzo istotną kwestią jest dla rodziców odległość między miejscem opieki nad dzieckiem a miejscem zamieszkania. "W Częstochowie mamy dwadzieścia dzielnic, w każdej z nich rodzice chcą dziennych opiekunów. Oczekują także powiększenia liczby miejsc w naszym żłobku" - powiedziała Wierny.

Częstochowski żłobek ma dwie siedziby i 150 miejsc. Jak poinformował wydział zdrowia w urzędzie miasta, budynki dysponują dodatkowymi pomieszczeniami, w których może powstać dodatkowo ok. 30 miejsc.

Kolejną sprawą są koszty. Okazało się, że rodzice nie chcieliby wydać więcej niż 200-400 zł miesięcznie, co zdaniem Wierny wyjaśnia niewielkie zainteresowanie kolejną formą opieki, jaką jest niania. "Niania jest stosunkowo najdroższą usługą. Dlatego w ankiecie najmniej osób wskazało na tą formę opieki" - poinformowała Wierny.

Od 4 kwietnia tego roku obowiązuje nowa ustawa o opiece nad dziećmi od 20. tygodnia życia do lat 3. Ustawa dopuściła cztery formy opieki: żłobek, klub dziecięcy, dziennego opiekuna oraz nianię. Samorządy mogą więc zdecydować, na którą z tych form opieki postawić, bo ustawa pozwala dowolnie kształtować politykę samorządu w tej kwestii.

W myśl nowych zapisów dziecko może przebywać w żłobku od poniedziałku do piątku do 10 godzin dziennie. W klubie dziecięcym opieka nad dzieckiem może trwać najwyżej 5 godzin.

Nową formą jest opiekun dziecięcy, który może opiekować się najwyżej pięciorgiem dzieci. Umowę z nim może zawrzeć prezydent miasta bądź burmistrz, ale po uprzednim wyłonieniu go w drodze otwartego konkursu ofert. Pod uwagę powinny być brane kwalifikacje i doświadczenie w pracy z dziećmi. Opiekun dziecięcy może prowadzić opiekę na dziećmi w swoim lokalu, lub lokalu udostępnionym mu przez gminę.

W Częstochowie zapowiadają wdrożenie procedur związanych z tą nową formą opieki. "Aby opiekun mógł rozpocząć pracę, musi być uchwała radnych, która będzie określała, na jakich warunkach i jak ma pracować opiekun, z którym umowę o pracę podpisuje prezydent miasta, mimo że to rodzice mu płacą za opiekę nad dziećmi" - wyjaśniała Wierny.

O tym, ile osób zostanie ostatecznie zatrudnionych w roli opiekunów dziecięcych, zdecyduje samorząd.

Nianią może zaś zostać osoba fizyczna, która świadczy usługę na podstawie umowy zawartej z rodzicami. Za taką nianię składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe oraz zdrowotne powinien opłacać ZUS. Taki zapis miał ukrócić proceder zatrudniania niań "na czarno". (PAP)

ktp/ itm/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)