Członkowie Hamasu ostrzelali w niedzielę z broni palnej siedzibę palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa w mieście Gaza - poinformowali naoczni świadkowie.
W momencie ataku Abbas znajdował się na Zachodnim Brzegu Jordanu. Nie ma doniesień o rannych, ani o uszkodzeniu budynku.
Do ataku doszło tuż po tym, jak uzbrojeni napastnicy zaatakowali w mieście Gaza konwój wiozący palestyńskiego ministra spraw zagranicznych Mahmuda az-Zahara. Rzecznik rządzącego Hamasu Taher Nunu oskarżył rywalizującą z Hamasem kierowaną przez Abbasa organizację Fatah o próbę zamachu na ministra.
W Gazie wywiązały się starcia między zwolennikami Hamasu i Fatahu, w których - według źródeł medycznych - zostało rannych 6 osób.
Palestyński prezydent Mahmud Abbas oświadczył w sobotę, że podjął decyzję o rozpisaniu przedterminowych wyborów prezydenckich i parlamentarnych. Hamas oskarżył Abbasa o próbę zamachu stanu i zapowiedział, że nie dopuści co wyborów. (PAP)
mw/ mskr/ 1653
