Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Debata: media publiczne są potrzebne, powinny wyznaczać standardy

0
Podziel się:

Media publiczne są w Polsce potrzebne i powinny wyznaczać pewne standardy,
w tym etyczne i estetyczne - uznali uczestnicy debaty, poświęconej przyszłości telewizji publicznej
w kontekście planowanej nowelizacji ustawy medialnej.

Media publiczne są w Polsce potrzebne i powinny wyznaczać pewne standardy, w tym etyczne i estetyczne - uznali uczestnicy debaty, poświęconej przyszłości telewizji publicznej w kontekście planowanej nowelizacji ustawy medialnej.

Debatę zorganizowano we wtorek w Warszawie, tuż po wręczeniu Nagrody Mediów Niptel 2011.

Medioznawca ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej prof. Wiesław Godzic ocenił, że ze względu na różnice w ofercie programowej nadawców publicznych i komercyjnych "nikt w Europie nie powie, że telewizja publiczna nie jest potrzebna". Jak dodał, media publiczne powinny wyznaczać pewne standardy, w tym etyczne i estetyczne. "Czy robią to obecnie, to inna kwestia" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że na świecie na rynku telewizyjnym dynamicznie rozwijają się kanały tematyczne, co powinno być sygnałem do restrukturyzacji TVP. Podkreślił, że młodzi ludzie coraz częściej rezygnują z oglądania telewizji poprzez odbiornik telewizyjny, a częściej robią to przez internet.

Prezes TVP Juliusz Braun przyznał, że TVP zauważa te zmiany. Zwrócił uwagę, że poniedziałkowy spektakl Teatru Telewizji po raz pierwszy w historii można było oglądać także w sieci, na co zdecydowało się 100 tys. widzów z ok. 3 mln, którzy oglądali przedstawienie.

Zdaniem prezesa Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych Macieja Strzembosza, o telewizji publicznej należy rozmawiać głównie jako o producencie treści. Podkreślił, że to głównie TVP realizuje takie formy telewizyjne jak film dokumentalny.

Strzembosz, który jest też pełnomocnikiem Komitetu Obywatelskiego Mediów Publicznych (Komitet przygotował projekt ustawy o mediach publicznych - tzw. projekt twórców; prace nad nim utknęły w Sejmie poprzedniej kadencji) opowiada się za silną rolą mediów publicznych. W jego ocenie do TVP powinno należeć ok. 40 proc. rynku telewizyjnego, jednak powinna ona także rozwijać kanały tematyczne.

Odpowiadając na te uwagi prezes TVP powiedział, że chciałby, by w 2014 r., wraz z cyfryzacją naziemnego nadawania sygnału telewizyjnego, w "regionalne kanały tematyczne" zmieniły się dzisiejsze ośrodki regionalne TVP.

Jak ocenił, wraz z cyfryzacją ośrodki te zyskają szansę rozwoju, "bo nikt inny niż media publiczne nie stworzy regionalnej telewizji". Przypomniał, że zamiar taki miała TVN, uruchamiając w grudniu 2008 r. kanał TVN Warszawa. Emisji zaprzestano w marcu 2011 r. - kanał był nierentowny.

Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz oceniła, że "jesteśmy dużym państwem i stać nas na duże media publiczne". Podkreśliła, że w jej ocenie są one "narodowymi instytucjami kultury" i "najtańszym narzędziem edukacji", a pracować należy nad samym widzem, by poszukiwał czegoś więcej niż tylko rozrywki.

Jej zdaniem tylko telewizja publiczna jest w stanie zapewnić program dla uboższych odbiorców spoza dużych miast, gdyż jego produkcja jest nieopłacalna i nie będą robić tego stacje prywatne.

Odorowicz zaznaczyła, że jedyną "uczciwą" formą utrzymywania mediów publicznych jest abonament radiowo-telewizyjny, gdyż tylko on może dostarczyć środków finansowych niezależnych od woli politycznej. Jej zdaniem, wyższe wpływy z abonamentu powinny prowadzić do stopniowego odchodzenia TVP od utrzymywania się ze sprzedaży czasu reklamowego.

Zasiadający w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji Witold Graboś ocenił z kolei, że Polacy chcą płacić abonament, tylko należy ich do tego zachęcać. Przypomniał, że na skutek działań podjętych w tej kadencji przez KRRiT wpływy z abonamentu będą w tym roku wyższe niż początkowo planowano i wyniosą nie 380, a 470 mln zł.

Prace nad projektem nowej ustawy medialnej zapowiada KRRiT. W połowie października przewodniczący Rady Jan Dworak zapowiedział w rozmowie z PAP, że nową ustawę prawdopodobnie poprzedzi "czyszcząca" nowelizacja trzech aktów prawnych dotyczących rynku mediów elektronicznych - ustawy o radiofonii i telewizji, ustawy o opłatach abonamentowych oraz Prawa telekomunikacyjnego. W jego ocenie nowela ta mogłaby rozwiązać najpilniejsze problemy i sprzeczności istniejącego prawa oraz zapewnić stabilne finansowanie mediów publicznych przez co najmniej dwa lata. (PAP)

mca/ bno/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)