W najbliższą sobotę i niedzielę 50 Polek i Polaków jednocześnie z obywatelami sześciu innych krajów Unii Europejskiej weźmie udział w debacie nad przyszłością Unii pt. "Debata Obywateli Europy - niech nas słyszą".
Debata mieszkańców Unii rozpoczęła się 10 lutego. Potrwa do 25 marca i weźmie w niej udział ponad 1500 osób. Po raz pierwszy o najważniejszych sprawach Wspólnoty rozmawiają publicznie nie politycy, eksperci czy biurokraci, a zwykli obywatele UE wybrani przez niezależne instytucje badawcze, reprezentujący różne zawody, regiony, wiek i wykształcenie.
W najbliższą sobotę i niedzielę obok polskich "Kowalskich" dyskutować będą mieszkańcy Danii, Francji, Grecji, Holandii, Luksemburga i Portugalii.
Rekomendacje z tych spotkań zostaną przedstawione Komisji Europejskiej i Radzie Europejskiej w przeddzień czerwcowego szczytu Unii.
Polacy, razem z innymi obywatelami pozostałych krajów członkowskich UE, przedstawią swoje pomysły na rozwój Europy i Unii na następne 15 lat.
W trakcie "Debaty Obywateli Europy" ma zostać wypracowany model rozmowy mieszkańców Unii prowadzonej ponad granicami geograficznymi i językowymi.
Chodzi o to, by w ten sposób zapewnić im większy wpływ na proces podejmowania decyzji dotyczących najważniejszych spraw UE, m.in. w kwestii energii i ochrony środowiska naturalnego, rodziny i polityki społecznej, a także w określeniu roli Unii w świecie i jej polityki zagranicznej oraz imigracyjnej.
Obywatelską debatę prowadzi grupa niezależnych organizacji pod patronatem belgijskiej Fundacji Króla Baudouina we współpracy z European Citizen Action Service (Europejskie Biuro Działań Obywatelskich), European Policy Centre (Europejskie Centrum Analiz Politycznych) oraz z Network of European Foundations (Sieć Fundacji Europejskich), a współfinansuje m.in. Komisja Europejska.
Więcej informacji na: www.debataobywateli.pl / www.debataobywateli.eu oraz na stronie Europejskich Konsultacji Obywatelskich: www.european-citizens-consultations.eu (PAP)
bba/ la/ fal/
