Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dębski: Sejm zajmie się projektami RP - m.in. zmianą kodeksu wyborczego

0
Podziel się:

Ograniczenia kadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do
maksymalnie dwóch kadencji - przewiduje projekt nowelizacji kodeksu wyborczego autorstwa Ruchu
Palikota, którym w czwartek zajmie się Sejm. "To pierwszy krok do naprawy polskiej polityki" - mówi
poseł RP Artur Dębski.

Ograniczenia kadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do maksymalnie dwóch kadencji - przewiduje projekt nowelizacji kodeksu wyborczego autorstwa Ruchu Palikota, którym w czwartek zajmie się Sejm. "To pierwszy krok do naprawy polskiej polityki" - mówi poseł RP Artur Dębski.

Dębski podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że spośród siedmiu projektów, których pierwsze czytanie odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Sejmu, trzy są autorstwa Ruchu Palikota, w tym właśnie nowelizacja kodeksu wyborczego.

Projekt zakłada, że kandydatem na wójta, burmistrza i prezydenta miasta nie może być osoba, która pełniła już tę funkcję w tej samej gminie przez co najmniej dwie kadencje. Ruch podkreśla, że w obecnym stanie prawnym liczba potencjalnych kadencji sprawowania tych urzędów nie jest limitowana.

Według Dębskiego gdyby projekt wszedł w życie, "będzie to pierwszy krok do naprawy polskiej polityki". Jak podkreślił, wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast "będą mieli tylko 8 lat na to, by nas rozczarowywać". "A znamy takie przypadki, gdzie burmistrzowie czy wójtowie, czy prezydenci miast urzędują od lat 20. Po prostu umieją wygrywać wybory, bo mają aparat wyborczy tak skonstruowany i ordynacja wyborcza wygląda tak, a nie inaczej, że są niepokonani u siebie" - ocenił wiceszef Ruchu na konferencji prasowej w Sejmie.

Sejm rozpatrzy również dwa projekty gospodarcze Ruchu. Jak mówił poseł RP Jerzy Borkowski, projekt noweli ustawy o podatku od towarów i usług zakłada skrócenie z 60 do 30 dni okresu, w którym urząd skarbowy ma obowiązek zwrócić podatnikowi różnicę pomiędzy podatkiem naliczonym a należnym. Według projektu naczelnik urzędu skarbowego nie będzie mógł przedłużać okresu na zwrot podatku.

W uzasadnieniu projektu zaznaczono, że proponowane zmiany "z pewnością obniżą koszty obsługi podatku VAT ponoszone przez przedsiębiorców". "Chcemy pomóc przedsiębiorcom w realizacji swej działalności w taki sposób, by nie tracili płynności finansowej, aby pieniążki, które ciężko zarabiają, wracały do nich, jeśli to jest tylko możliwe" - przekonywał Borkowski.

Sejm zajmie się też projektem noweli Kodeksu pracy przygotowanym przez RP. Według Łukasza Gibały propozycja Ruchu przewiduje, że już od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego to ZUS - a nie jak dotychczas pracodawca - wypłacałby pracownikowi zasiłek chorobowy.

W uzasadnieniu do projektu zaznaczono, że obecnie w przypadku niezdolności pracownika do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną, pracodawca ma obowiązek wypłacania mu wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy przez pierwsze 33 dni w roku kalendarzowym (lub 14 dni, jeśli pracownik ukończył 50. rok życia). Dopiero po upływie tego okresu pracownikowi przysługuje zasiłek chorobowy, którego płatnikiem jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Gibała zaznaczył, że jeśli pomysł Ruchu wejdzie w życie, obniżone zostaną koszty pracy. "Według Stowarzyszenia Pracodawców RP właśnie ten obowiązek wypłacania chorobowego jest jedną z głównych barier rozwoju firm w Polsce. Jednocześnie liczymy też, że zwiększy to kontrolę tego, czy nie mamy do czynienia z fikcyjnymi zwolnieniami lekarskimi" - przekonywał Gibała.

Dębski ocenił, że obydwa projekty - gdyby weszły w życie - miałyby "realny wpływ na życie Polaków i przede wszystkim na płynność finansową polskich przedsiębiorców". Pytany, kto je przegłosuje, odparł: "Jest duże prawdopodobieństwo, że polski Sejmu odrzuci te ustawy w pierwszym czytaniu, natomiast my będziemy te ustawy i tak, i tak składać, bo to są nasze intencje, gospodarka jest najważniejsza".(PAP)

sdd/ par/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)