Do września tego roku grupa Ciech będzie miała za sobą większość działań w ramach trwającej od ponad dwóch lat restrukturyzacji i będzie gotowa do kolejnej próby prywatyzacyjnej - ocenił we wtorek w Katowicach prezes grupy Ryszard Kunicki.
Podczas jednej z sesji trwającego w Katowicach Europejskiego Kongresu Gospodarczego prezes Ciechu podsumował ponad dwuletni okres restrukturyzacji grupy, zaznaczając, że choć ten proces nie został jeszcze zakończony, w obecnej kondycji i wynikach Ciechu widać już jego efekty.
Kunicki przypomniał, że jednym z warunków postawionych przez banki podczas renegocjacji sięgającego 1,7 mld zł zadłużenia, była jego redukcja do końca marca 2011 r. o 400 mln zł.
"Dotrzymaliśmy słowa - z dezinwestycji (wycofywania się z części inwestycji i sprzedaży aktywów - PAP) zebraliśmy ok. 550 mln zł; ten etap mamy już za sobą. Dodatkowo z podniesienia kapitału liczyliśmy na ponad 300 mln zł, a pozyskaliśmy ponad 440 mln zł. W sumie z obu procesów pozyskaliśmy więc już prawie miliard zł" - mówił prezes podczas dyskusji poświęconej kondycji polskiego sektora chemicznego.
Przypomniał, że grupa Ciech wycofała się z wielu inwestycji, musiała też wdrożyć programy naprawcze w tych przedsięwzięciach, które uznano za nieprzemyślane. Chodzi m.in. o spółki wytwarzające sodę w Niemczech i Rumunii.
Rumuńska spółka - jak mówił Kunicki - osiągnęła już stabilny poziom średniej dziennej produkcji powyżej 1,2 tys. ton; w czwartym kwartale zeszłego roku ta firma po raz pierwszy osiągnęła też dodatni wynik netto.
Prezes Ciechu przypomniał, że produkcja sody pozostanie wiodącą działalnością grupy; z czterema fabrykami jest ona drugim producentem sody w Europie, z potencjałem sięgającym 2,2 mln ton. Kunicki zapowiedział kontynuację inwestycji w spółkach sodowych.
Ciech zamierza także umacniać segment wytwarzania środków ochrony roślin, gdzie ma mocną pozycję. Obecnie grupa realizuje wartą ponad 100 mln zł (z tego ok. 40 mln zł to środki UE) inwestycję, zwiększającą z 4 do 6 tys. ton wydajność produkcji substancji aktywnej, stosowanej w środkach ochrony roślin. Prezes zapowiedział kolejne inwestycje w tym zakresie.
Kunicki przypomniał, że częścią restrukturyzacji grupy było także zmniejszenie zatrudnienia. Grupa zatrudnia 6,3 tys. osób, wobec ok. 7,5 tys. przed trzema laty.
Prezes grupy uznał wyniki Ciechu za "wciąż niezadowalające" z punktu widzenia jej potencjału; jednocześnie - jak mówi - widać w nich efekty prowadzonej restrukturyzacji. W ubiegłym roku wyniki Ciechu były najlepsze w ostatnich latach - przychody sięgnęły 3,9 mld zł, a zysk przekroczył 20 mln zł. Jak mówił Kunicki, w pierwszym kwartale tego roku grupa miała rekordowe przychody (1 mld 260 mln zł), a zysk wyniósł ok. 4 mln zł.
"To świadczy, że warto było realizować procesy restrukturyzacyjne i nie wolno ich przerwać. Na pewno do września, czyli w terminie określonym przez Skarb Państwa, większość działań będziemy mieli za sobą i będziemy gotowi do ponownej próby sprzedaży pakietu większościowego, należącego do Skarbu Państwa" - powiedział prezes grupy Ciech.(PAP)
mab/ amac/ gma/
