Kilkunastu aktywistów z sześciu europejskich krajów weszło w poniedziałek nad ranem na 100-metrową chłodnię kominową Elektrowni Turów w Bogatyni (Dolnośląskie). Ekolodzy chcą rozwinąć na kominie transparent: "węgiel + drewno to nie zielona energia".
W ten sposób Greenpeace protestuje przeciwko "oszustwu, jakim jest dofinansowanie jako energii odnawialnej spalania drewna zmieszanego z węglem".
Jak poinformował PAP Jacek Winiarski, rzecznik prasowy Greenpeace, współspalania drewna z węglem w konwencjonalnych elektrowniach takich jak m.in. Elektrownia Turów to "skandaliczny proceder" i nie ma nic wspólnego z energią odnawialną.
Tymczasem według polskiego prawa - mówił Winiarski - metoda ta, zwana "współspalaniem biomasy", jest niesłusznie uznawana za ekologiczny sposób produkowania energii i w związku z tym wspierana finansowo w ramach tzw. "zielonych certyfikatów".
Greenpeace apeluje do ministra gospodarki Waldemara Pawlaka aby wyłączyć współspalanie biomasy z węglem ze wsparcia, jakie otrzymuje energetyka odnawialna. Okazją do tego są trwające właśnie w Ministerstwie Gospodarki prace nad projektem ustawy o odnawialnych źródłach energii. (PAP)
umw/ mhr/