Cysterna blokująca drogę krajową nr 8 Wrocław- Kudowa Słone k. Jordanowa Śląskiego (woj. dolnośląskie) została już usunięta. Kilka godzin wcześniej w tym rejonie doszło do wypadku, w którym zginęły cztery osoby, kilka innych doznało obrażeń zaś dwa auta spłonęły.
Przez cały czas droga była zablokowana, ale najprawdopodobniej do północy w piątek zostanie wznowiony ruch w tym rejonie. Obecnie kierowcy korzystają z objazdów wyznaczonych przez policję.
Jak poinformował PAP w piątek Krzysztof Gielsa, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, cysterna z 27- tonowym ładunkiem talku i 13-tonowym autem ciężarowym była poważnym wyzwaniem dla strażaków.
"Mieliśmy poważny problem z usunięciem cysterny, choć na miejscu pracował ciężarowy samochód ratownictwa drogowego" - mówi Gielsa. Dodał, że w trakcie bardzo gwałtownego hamowania przez kierowcę ciężarówki, cysterna złożyła się "jak scyzoryk" i stanęła w poprzek drogi, blokując trasę na ponad 6 godzin.
Ponadto strażacy musieli usunąć z drogi jeszcze trzy inne auta, które również zderzyły się w tym rejonie.
Według relacji rzecznika, do wypadku doszło podczas wyprzedzania przez samochód osobowy marki opel. "Najprawdopodobniej kierująca samochodem kobieta nie zauważyła w porę nadjeżdżającej z naprzeciwka cysterny. Doszło do zderzenia, choć kierowca samochodu ciężarowego starał się wyhamować. Auto ciężarowe stanęło w poprzek, a w nie wbił się bus wiozący dzieci. Na busa najechała jeszcze skoda, która właściwie wjechała pod busa" - opowiada Gielsa. "Rozdzielenie tych aut też było bardzo pracochłonne" - dodaje.
Ostatecznie w wyniku wypadku zginęły trzy osoby ze skody oraz kierowca busa. Ośmioro dzieci z busa zdołało się wydostać, zanim auto się spaliło. Pięcioro z nich trafiło do szpitala. Troje jest w dobrym stanie, podobnie jak pasażer i kierowca opla. (PAP)
umw/
