Mieszkańcy, pracownicy i pacjenci szpitala oraz władze samorządowe zablokowali w czwartek drogę krajową Wrocław - Kudowa Zdrój w Dusznikach Zdroju (Dolnośląskie). Uczestnicy protestują przeciwko likwidacji dusznickiego szpitala.
Jak powiedział PAP burmistrz Dusznik Zdroju Bolesław Krawczyk, który również bierze udział proteście, blokada ma potrwać dwie godziny. Dodał, że co kilkanaście minut uczestnicy będą przepuszczać samochody.
Dolnośląski oddział NFZ nie chce finansować szpitala w Dusznikach Zdroju. W zamian proponuje przekształcenie placówki w całodobowe ambulatorium chirurgiczne. Tymczasem mieszkańcy podkreślają, że nie pozwolą na likwidację szpitala. Dodają, że i tak zostali poszkodowani, bo po restrukturyzacji szpitali powiatu kłodzkiego w Dusznikach Zdroju pozostawiono jedynie dwa oddziały: pediatryczny i internistyczny. Protestujący nie chcą pozwolić na kolejne zmiany.
We wtorek tę samą drogę krajową, tylko w innym miejscu zablokowali pacjenci szpitala z Kłodzka, którzy walczą o utrzymanie oddziału dermatologicznego. (PAP)
jur/ tot/