Ponad 36 mln zł przekazał w piątek minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller przedstawicielom samorządów województwa dolnośląskiego na usuwanie skutków ubiegłorocznych powodzi.
Pieniądze trafią do 50 gmin i 13 powiatów. Największe promesy otrzymały gmina Bogatynia - 2 mln zł, powiaty kłodzki i jeleniogórski - 1,5 mln zł oraz gmina Bystrzyca Kłodzka 1,3 mln zł.
Podczas spotkania z samorządowcami Miller powiedział, że w budżecie państwa znajdują się jeszcze dodatkowe fundusze na rok 2011, ale na razie nie zostaną rozdysponowane, bo "nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy powodzie nie wystąpią na wiosnę". Zapowiedział jednak, że dodatkowa transza pieniędzy trafi do samorządów najprawdopodobniej w czasie wakacji.
"Do rozdysponowania są jeszcze pieniądze z Funduszu Solidarności w wysokości ponad 100 mln euro. Nie mamy jednak jeszcze z Brukselą uzgodnionych wszystkich szczegółów technicznych, więc trudno dokładnie powiedzieć, kiedy te pieniądze trafią do samorządów" - dodał minister.
Burmistrz Bogatyni Andrzej Grzmielewicz przyznał, że straty gminy w powodzi wyniosły ok. 250 mln; konieczna jest dalsza pomoc. "Trzeba odbudować infrastrukturę drogową i mostową. Cóż z tego, że ludzie wyremontują swoje domy, jeśli nie będą mogli do nich dojść. Wierzę jednak w deklarację ministra Millera, który zapowiedział, że na usuwanie skutków powodzi otrzymamy jeszcze ponad 30 mln zł" - dodał burmistrz.
Udzielone w piątek promesy były pierwszymi pieniędzmi przyznanymi dolnośląskim samorządowcom na usuwanie skutków powodzi w 2011 r.(PAP)
mic/ bos/
