Policja z Głogowa (Dolnośląskie) zatrzymała 15-letniego uciekiniera z ośrodka wychowawczego, który od dwóch miesięcy systematycznie okradał jeden z kościołów - kradł blachę miedzianą pokrywającą dach świątyni - poinformował we wtorek PAP rzecznik głogowskiej policji Józef Koszów.
15-latka zatrzymał patrol policji na jednej z głogowskich ulic, gdy ze zgniecioną blachą zmierzał do punktu skupu złomu. "Okazało się, że metal pochodzi z dachu kościoła. Sprawca powoli demontował duże płaty miedzi" - wyjaśnił Koszów.
Policja ustaliła, że nastolatek zdołał zerwać z dachu kilkadziesiąt fragmentów blachy o wymiarach 60 na 100 centymetrów.
15-letni mieszkaniec województwa łódzkiego okazał się uciekinierem z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, znajdującego się w Opolskiem. Po zatrzymaniu trafił tam z powrotem.
Policja ustaliła także punkt skupu złomu, w którym złodziej sprzedawał blachę i odzyskała część miedzi. Postawiono też zarzuty dwóm pracownikom punktu, którzy wiedząc, że blacha pochodzi z przestępstwa, przyjmowali ją od nastolatka. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.(PAP)
msj/ bno/
