Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dowódcy o nowym systemie szkolenia i funkcjonowaniu jednostek

0
Podziel się:

Od stycznia w polskiej armii obowiązywać ma nowy system szkolenia, a
jednostki funkcjonować będą według zmodyfikowanych przepisów. Związane z uzawodowieniem wojska
zmiany i metody ich wdrażania omawiano w środę w Szczecinie.

Od stycznia w polskiej armii obowiązywać ma nowy system szkolenia, a jednostki funkcjonować będą według zmodyfikowanych przepisów. Związane z uzawodowieniem wojska zmiany i metody ich wdrażania omawiano w środę w Szczecinie.

Jak poinformował PAP rzecznik SGWP płk Sylwester Michalski, w naradzie zorganizowanej w 12. Brygadzie Zmechanizowanej uczestniczyli m.in. szef SGWP oraz dowódcy rodzajów sił zbrojnych i kierownicza kadra Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej oraz Wojsk Specjalnych, a także dyrektorzy departamentów MON i szefowie zarządów Sztabu Generalnego.

Zmiany, które zaczną obowiązywać od przyszłego roku przewidują m.in., że w jednostkach wprowadzony zostanie trzyletni cykl szkolenia. Dwa lata będzie zajmować trening żołnierzy i zgrywanie pododdziałów na kolejnych szczeblach, a trzeci rok ma być czasem realizacji przez nich zadań bojowych np. pierwszych wyjazdów na misję. W nowym systemie szkolenia cykl przygotowania kontyngentu do misji wyniesie 12, a nie jak dotychczas sześć miesięcy.

"Trzyletni cykl szkolenia będzie obowiązywał także w jednostkach Marynarki Wojennej i Siłach Powietrznych z uwzględnieniem specyfiki szkolenia marynarza czy pilota" - wskazał płk Michalski.

Zmianie ulegnie także porządek dnia i tok służby w jednostce. W myśl nowych zasad, od wtorku do czwartku ma trwać intensywne szkolenie bojowe, obejmujące także działania nocne. W poniedziałki i piątki żołnierze mają zajmować się m.in. obsługą sprzętu, instruktażami i czynnościami administracyjnymi.

"Wprowadzenie nowego ramowego porządku dnia poprawi komfort służby żołnierzy dojeżdżających z innych garnizonów. Będą mogli wcześniej rozpoczynać podróże do domów oraz spędzać więcej czasu z rodzinami" - przekonuje płk Michalski.

Na naradzie omawiano także planowane zmiany - m.in. w zakresie żywienia i zakwaterowania żołnierzy.

Do końca 2010 r. armia, złożona wyłącznie z zawodowców, ma liczyć do 100 tys. żołnierzy służby czynnej i do 10 tys. żołnierzy rezerwy. W kolejnym roku siły rezerwy mają liczyć do 20 tys.(PAP)

ktl/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)