W rozważaniach podczas Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum pod przewodnictwem papieża Benedykta XVI porównano choroby i słabości całej ludzkości do upadków uginającego się pod krzyżem Chrystusa.
"W tych upadkach zawarta jest historia wszystkich ludzi strapionych na duszy i nieszczęśliwych z powodu braku uwagi i roztargnienia tych, którzy przechodzą obok ich niedoli. W Chrystusie, uginającym się pod ciężarem krzyża, widzimy schorowaną i osłabioną ludzkość" - podkreślono w rozważaniach.
Poruszające słowa padły przy stacji dziewiątej "Jezus spotyka jerozolimskie niewiasty":
"Wyobrażamy sobie u boku Jezusa wszystkie dzisiejsze kobiety, przede wszystkim te upokarzane i gwałcone, zepchnięte na margines i poddane nieludzkim, rytualnym praktykom plemiennym. Przywołajmy kobiety przeżywające kryzys i osamotnienie z powodu macierzyństwa. Matki żydowskie i palestyńskie i te ze wszystkich ziem ogarniętych wojną. Wdowy i kobiety w podeszłym wieku zapomniane przez własne dzieci".
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ awl/