Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: Stronnicy Mursiego: szanujemy przeciwników, ale Sisi ma odejść

0
Podziel się:

Zwolennicy obalonego w lipcu prezydenta Egiptu Mohammada Mursiego
powiedzieli w niedzielę mediatorom, że szanują żądania protestujących, które doprowadziły do jego
upadku, ale szef armii i minister obrony gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi musi odejść.

Zwolennicy obalonego w lipcu prezydenta Egiptu Mohammada Mursiego powiedzieli w niedzielę mediatorom, że szanują żądania protestujących, które doprowadziły do jego upadku, ale szef armii i minister obrony gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi musi odejść.

Delegacja zwolenników Mursiego spotkała się z wysłannikami USA i Unii Europejskiej. Jej rzecznik Tarek El-Malt zaznaczył, że stronnicy Mursiego szukają rozwiązania egipskiego kryzysu na bazie konstytucji, po jego obaleniu zawieszonej. Według niego konstytucja daje "więcej niż jedno rozwiązanie" tej sytuacji kryzysowej.

Malt w telefonicznej rozmowie z agencją Reutera powiedział, że stronnicy Mursiego chcą przywrócenia konstytucji z uwagi na szacunek dla żądań jego zwolenników protestujących w Kairze i domagających się przywrócenia go na stanowisko.

Dodał, że jeśli przeciwnicy Mursiego będą nalegać na jego wykluczenie z "równania politycznego", wówczas "stałość i pięciotygodniowe siedzące protesty milionów ludzi na ulicach wymagają, by Sisi również nie był (elementem) tego równania politycznego".

Na pytanie, czy delegacja powiedziała wysłannikom, że Mursi musi wrócić, Malt odparł, że będzie to szczegółowo negocjowane. "Jest to część inicjatyw politycznych - powiedział. - W szczegóły tych inicjatyw nie wchodzimy".

Malt, członek sojuszniczej partii Bractwa Muzułmańskiego, Wasat, wchodził w skład delegacji, która spotkała się z amerykańskim zastępcą sekretarza stanu Williamem Burnsem, amerykańską ambasador Anne Patterson i specjalnym wysłannikiem Unii Europejskiej Bernardino Leonem.

Według Malta przesłanie przekazane wysłannikom przez delegację mówi o szacunku dla żądań mas, które wyszły na ulice 30 czerwca. Zaznaczył też, że "nie można budować na zamachu wojskowym".

Dodał, że rozwiązania polityczne muszą być wypracowane z udziałem Frontu Ocalenia Narodowego - koalicji ugrupowań popierających obalenie prezydenta, której jednym z liderów jest tymczasowego wiceprezydenta Mohamed ElBaradei.

Rzecznik powtórzył, że w rozwiązaniach politycznych nie może uczestniczyć wojsko.

Malt wezwał również do zwolnienia zatrzymanych - jak ich określił - z powodów politycznych.

"Jesteśmy elastyczni i gotowi, by zaakceptować polityczne rozwiązania na wyjście z tego kryzysu dopóty, dopóki będą oparte one na legitymacji konstytucyjnej, przez co rozumiemy powrót i reaktywację konstytucji z 2012 roku" - zaznaczył.(PAP)

klm/ kar/

14319041 14318934 14318976

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)