Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Eksperci: potrzebna jest bezpłatna pomoc prawna dla cudzoziemców

0
Podziel się:

Cudzoziemcy starający się w Polsce o status uchodźcy nie znają swoich praw,
a informacje, które do nich docierają, są często niezrozumiałe; dlatego potrzebują bezpłatnej
pomocy prawnej - przekonywali eksperci uczestniczący w seminarium "Prawnicy na rzecz uchodźców".

Cudzoziemcy starający się w Polsce o status uchodźcy nie znają swoich praw, a informacje, które do nich docierają, są często niezrozumiałe; dlatego potrzebują bezpłatnej pomocy prawnej - przekonywali eksperci uczestniczący w seminarium "Prawnicy na rzecz uchodźców".

Seminarium zostało zorganizowane w poniedziałek przez Instytut Spraw Publicznych.

Jak podkreśliła Justyna Frelak z ISP, cudzoziemcy przebywający w Polsce są nieświadomi swoich praw, nie wiedzą też, dokąd zwrócić się po pomoc, nie znają organizacji, które mogą im pomóc. "Skomplikowana procedura ubiegania się o status uchodźcy, bariery językowe i kulturowe sprawiają, że pomoc prawnika wydaje się nieodzowna" - powiedziała.

Według dr Kingi Wysieńskiej z ISP z badań, które przeprowadzono wśród mieszkających w Polsce cudzoziemców, wynika, że informacje, które do nich docierają, często są dla nich niezrozumiałe. Podczas obowiązkowych w ośrodkach lekcji polskiego nie uczą się tego, co im najbardziej potrzebne - jak porozumiewać się w urzędach, z prawnikami, załatwiać takie sprawy, jak np. wynajem mieszkania. Nie wiedzą też, kiedy i gdzie mogą podjąć legalną pracę. Ponieważ często spotykają się z dyskryminacją w zatrudnieniu, wielu z nich chciałoby otwierać własne firmy, to jednak też okazuje się zbyt skomplikowane.

Marcin Sośniak z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich poinformował, że do RPO rocznie trafia ok. 100 skarg od cudzoziemców. Nie wszystkie są podejmowane, ponieważ - jak przypomniał - rzecznik interweniuje tylko w przypadku "naruszenia praw i wolności". Tymczasem wiele osób chciałoby pomocy RPO, gdy obawia się, że może do tego dojść. "Często interesanci - nie tylko cudzoziemcy - zwracają się do nas w nadziei, że będziemy pełnić funkcję bezpłatnego pełnomocnika, a to nie leży w naszych możliwościach. Ale to kolejny dowód na to, jak potrzebny jest system bezpłatnej pomocy prawnej" - podkreślił Sośniak.

Z podobnymi problemami boryka się Grecja. Jak poinformował Dimitris Parsanoglou z Institute for Rights Equality and Diversity w Atenach, uchodźcom przebywającym w tym kraju pomoc prawna udzielana jest przez organizacje pozarządowe, które - zwłaszcza teraz, w obliczu kryzysu - borykają się z brakiem funduszy i do których zainteresowanym trudno trafić.

Na rozpatrzenie wniosku uchodźcy czekają nawet po 5-6 lat, a mniej niż 1 proc. z nich otrzymuje azyl po pierwszym złożeniu wniosku. W zeszłym roku wniosek o azyl złożyło 10 tys. osób, a 45 tys. czeka na rozpatrzenie wniosków z ubiegłych lat. Są to głownie osoby z Azji (Afganistanu, Pakistanu, Bangladeszu) oraz Afryki (Somalii, Maroka, Algierii), a także z Albanii.

"Prawna i społeczna ochrona uchodźców jest bardzo ograniczona, zwłaszcza obecnie" - przyznał Parsanoglou. Dodał, że także akceptacja społeczna dla tego typu działań nie jest duża, szczególnie ze względu na sytuację gospodarczą kraju.

Znacznie lepiej system pomocy prawnej działa w Czechach. Jak powiedziała Petra Burova z organizacji Aid to Refugees z Pragi, gdy uchodźca poprosi o ochronę międzynarodową, od razu dostaje też listę organizacji, które udzielają wsparcia w takich sytuacjach. W Czechach organizacje pozarządowe stworzyły system asystentów-prawników, którzy starają się pomóc uchodźcom na wszystkich etapach procedury - są na lotniskach, w ośrodkach, pomagają w rozmowach z urzędnikami.

Zdaniem Witolda Klausa ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej każda osoba ubiegająca się o nadanie statusu uchodźcy powinna otrzymać nieodpłatną pomoc prawną gwarantowaną przez państwo, bez konieczności udowadniania, że spełnia kryterium dochodowe uprawniające do takiego wsparcia. Pomoc prawna powinna być szeroka i przysługiwać na etapie całej procedury - przy składaniu wniosków dowodowych, czuwaniu nad długością postępowania, ubiegania się o świadczenia socjalne itd.

Klaus zwrócił uwagę, że pomoc prawna powinna być dostosowana do polskich realiów, czyli uwzględniać fakt, że prawników jest niewielu, a ośrodki rozrzucone są po całym kraju. System pomocy powinien więc gwarantować zwrot kosztów podróży. Należy też wziąć pod uwagę konieczność tłumaczeń różnego rodzaju dokumentów.

System koordynowany powinien być przez szefa Urzędu ds. Cudzoziemców (UDSC), a nie oparty o struktury samorządowe.

Jak wynika z danych UDSC, w zeszłym roku w Polsce status uchodźcy przyznano 82 osobom, w większości obywatelom Federacji Rosyjskiej (głównie Czeczenom). W ubiegłym roku złożono 3,5 tys. wniosków, którymi objęto 6,5 tys. osób.

Według UNHCR w zeszłym roku o azyl w Europie ubiegało się 243 tys. uchodźców; na całym świecie było ich 837 tys. Najwięcej pochodzi z Afganistanu, Somalii i Iraku. (PAP)

akw/ malk/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)