Eurocopter EC 135, śmigłowiec wybrany w środę dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jest używany w wielu krajach Europy, jego zalety to płozy i szerszy niż u konkurenta kadłub - powiedział PAP Marek Abraszek z miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa".
"Eurocopter jest używany, także do zadań ratowniczych, przez bardzo wiele krajów Europy. Ma, co ważne, szerszy kadłub oraz płozy, co pozwala na lądowanie w każdym terenie" - powiedział Abraszek. "Myślę, że LPR postawiło na podwozie płozowe i nieco większe doświadczenie Eurocoptera przejawiające się w liczbie dostarczonych śmigłowców w wersji sanitarnej" - dodał.
Zdaniem Abraszka, za Eurocopterem mogło przemawiać rozpowszechnienie tego śmigłowca, a co za tym idzie gotowe warianty wyposażenia i opracowane procedury certyfikacyjne.
Zaznaczył, że oba startujące w przetargu helikoptery Eurocopter EC 135 i odrzucony AgustaWestland A109S Grand mają bardzo podobne wymiary, osiągi i wyposażenie. "Osiągi obu są bardzo zbliżone. Agusta jest szybszy dzięki chowanemu podwoziu, ale nie jest to decydująca różnica. Zasięg i udźwig są porównywalne. Podobne są też pod względem łatwości pilotażu i obsługi. Dostawcą awioniki w obu przypadkach są niezależne firmy trzecie" - zaznaczył.
Mówiąc o ewentualnych korzyściach dla rodzimego przemysłu, Abraszek zwrócił uwagę że AgustaWestland już współpracuje z PZL Świdnik - ten zakład produkuje kadłuby do odrzuconego w przetargu śmigłowca. W przypadku EC 135, Eurocopter lub koncern EADS, do którego firma należy, powinien coś zaproponować.
Ministerstwo Zdrowia rozstrzygnęło w środę przetarg na 23 śmigłowce i jeden symulator lotu dla pogotowia. Resort ogłosił, że EC 135 "w sposób najpełniejszy zapewnia bezpieczeństwo zdrowotne przyszłych pacjentów". Ofertę Agusty komisja odrzuciła "ze względów formalnych", m.in. z powodu "braku możliwości skutecznego przeprowadzenia podczas lotu niektórych procedur medycznych ratujących życie", zaoferowanych warunków gwarancji oraz braku części wymaganej dokumentacji.
Obecnie Lotnicze Pogotowie Ratunkowe dysponuje wysłużonymi śmigłowcami Mi-2, których eksploatacja stanie się niemożliwa po roku 2010 ze względu na dostosowanie prawa lotniczego do wymogów UE. Pogotowie ma też jeden zakupiony w 2005 roku śmigłowiec Agusta A109 Power. (PAP)
brw/ bno/ jra/
