Władze Elbląga zrezygnowały z planów budowy stadionu oraz unijnego dofinansowania przyznanego na ten cel. We wtorek Urząd Marszałkowski w Olsztynie poinformował, że umowa, zgodnie z którą miasto miało otrzymać 17,5 mln zł, została rozwiązana.
Jak poinformował Urząd Marszałkowski w Olsztynie, wniosek o rozwiązanie umowy złożył prezydent Elbląga Jerzy Wilk i nastąpiło to za porozumieniem stron. Unijne wsparcie w wysokości 17,5 mln zł na realizację projektu budowy kompleksu rekreacyjno-sportowego przy ul. Agrykola uzyskały przed rokiem poprzednie władze miasta.
Nowe władze zrezygnowały z tej inwestycji, bo oferty złożone przez potencjalnych wykonawców stadionu przewyższały planowany przez miasto budżet. Firmy oferowały wykonanie prac za 47-52 mln zł.
Elbląski samorząd planował początkowo przeznaczyć 35 mln zł, z czego połowę stanowiło unijne dofinansowanie, a drugą połowę miały pokryć wyemitowane przez miasto obligacje. Jednak ostatnio, z powodu złej kondycji miejskich finansów, ograniczono planowane koszty do 28 mln zł.
Nowy stadion miał pełnić funkcje areny sportowo-widowiskowej dla blisko 5 tys. widzów. Poza meczami piłkarskimi miały odbywać się tam koncerty i miejskie festyny.
W związku z rezygnacją miasta Elbląg z dotacji na budowę stadionu powstały oszczędności w wysokości ok. 16,8 mln zł w Regionalnym Programie Operacyjnym Warmia i Mazury 2007-2013. Dlatego - jak zapowiedział Urząd Marszałkowski w Olsztynie - jeszcze we wrześniu zostanie ogłoszony nowy konkurs na wsparcie projektów rozbudowy infrastruktury sportowo-rekreacyjnej.
O środki w tym konkursie będą mogły zabiegać wszystkie samorządy w woj. warmińsko-mazurskim. Władze Elbląga zapowiedziały już, że złożą wniosek o dofinansowanie budowy krytej pływalni za ok. 20 mln zł. Dzięki temu - jak liczą - odzyskają utraconą dotację. (PAP)
mbo/ je/ jra/
