74 proc. Polaków deklaruje, że czują się obywatelami Unii Europejskiej; odmienną opinię wyraziło 24 proc. Za najbardziej pozytywny skutek działania UE Polacy uważają swobodny przepływ osób i towarów - wynika z Eurobarometru przeprowadzonego jesienią 2012 roku.
Jedynie 2 proc. ankietowanych na pytanie, czy czują się obywatelami UE, odpowiedziało "trudno powiedzieć" - wynika z raportu przedstawionego w środę w siedzibie przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Warszawie.
W porównaniu ze średnią unijną (63 proc.) Polacy częściej deklarują, że czują się obywatelami UE. Jeśli weźmie się pod uwagę poprzedni pomiar z wiosny 2012 roku, odsetek Polaków uważających się za obywateli Unii wzrósł o 7 punktów proc., podczas gdy w całej UE wskaźnik ten zwiększył się jedynie o 2 punkty proc. - zauważyła Agata Zadrożna z TNS Polska, przedstawiając raport.
Z Eurobarometru wynika, że najbardziej pozytywnym skutkiem funkcjonowania UE jest - zdaniem Polaków - swobodny przepływ osób, towarów i usług w ramach wspólnoty - takiego zdania jest ponad połowa ankietowanych (57 proc.). Niewiele mniejszy odsetek badanych (49 proc.) wymienia w tym kontekście pokój pomiędzy państwami członkowskimi Unii.
W dalszej kolejności znalazły się m.in. wspólna polityka rolna (23 proc.); programy wymiany studentów, takie jak Erasmus (22 proc.); potęga gospodarcza UE (22 proc.); poziom zabezpieczenia społecznego w UE (18 proc.), euro (15 proc.), polityczny i dyplomatyczny wpływ wspólnoty na resztę świata (13 proc.).
Polacy pytani byli też, czy uważają osiągnięcia wspólnoty za korzystne dla siebie. 47 proc. ankietowanych przyznało, że odczuwa korzyści w związku z brakiem lub mniejszymi kontrolami na granicach podczas podróży zagranicznych; jednocześnie taki sam odsetek ankietowanych (47 proc.) uważa, że nie skorzystało na tym; 6 proc. nie ma zdania. 43 proc. Polaków za korzystne dla siebie uważa niższe opłaty podczas korzystania z telefonu komórkowego w innym kraju UE; przeciwnego zdania jest 50 proc., a 7 proc. nie ma zdania.
37 proc. ankietowanych dostrzega korzyść w postaci mniej kosztownych lotów i większego wyboru linii lotniczych; jednak 55 proc. badanych jest zdania, że nie przyniosło im to korzyści, a 8 proc. nie ma opinii. 36 proc. respondentów uważa za korzystną dla siebie możliwość pracy w innym państwie UE; 58 proc. jest odmiennego zdania, a 6 proc. odpowiedziało "trudno powiedzieć".
Respondentów spytano też, w jakim zakresie korzystają z osiągnięć UE. Z odpowiedzi wynika, że prawie trzy czwarte badanych (74 proc.) nie oglądało w ciągu ostatnich 12 miesięcy programów telewizyjnych w języku innym niż ojczysty; przeciwnie zadeklarowało 26 proc. badanych. 73 proc. ankietowanych nie spotkało się w ostatnim roku z osobami z innego kraju należącego do UE; potwierdziło takie spotkanie 27 proc. respondentów. 71 proc. Polaków nie odwiedziło w tym czasie innego kraju należącego do wspólnoty; 28 proc. deklaruje, że odwiedziło, a 1 proc. ankietowanych udzieliło odpowiedzi "trudno powiedzieć". Większość badanych (86 proc.) nie czytała także w ostatnim roku książki, gazety lub czasopisma w innym języku; 14 proc. badanych zadeklarowało, że je czytali.
Z badania wynika, że Polacy od Unii Europejskiej oczekują przede wszystkim działań związanych z gospodarką i walką z kryzysem (68 proc.); w porównaniu z wiosną 2012 roku odsetek wskazań na gospodarkę wzrósł o 11 punktów proc. Inne oczekiwania rodaków wobec UE to: rządzenie i współpraca (23 proc.), wspieranie wartości związanych z obywatelstwem (7 proc.), stosunki zagraniczne (2 proc.), edukacja i badania (2 proc.), środowisko i energia (2 proc.). 1 proc. ankietowanych zadeklarowało, że oczekuje opuszczenia wspólnoty.
Respondentów spytano ponadto o wiedzę na temat praw przysługujących obywatelom UE. Ponad połowa Polaków (56 proc.) jest przekonana, że wie, jakie są ich prawa; 41 proc. przyznaje, że ich nie zna; 3 proc. nie ma zdania.
Jednocześnie 64 proc. Polaków przyznaje, że chciałoby dowiedzieć się więcej o swych prawach w tym zakresie; 32 proc. nie jest zainteresowanych taką wiedzą; 4 proc. nie ma zdania na ten temat.
W badaniu pojawiło się również pytanie o europejską inicjatywę obywatelską, wprowadzoną przez Traktat Lizboński, a zakładającą, że milion obywateli UE może zwrócić się do Komisji Europejskiej o zgłoszenie interesującej ich inicjatywy prawodawczej; ankietowani pytani byli o prawdopodobieństwo skorzystania przez nich z inicjatywy. 68 proc. Polaków oceniło, że jest to nieprawdopodobne; 26 proc. - prawdopodobne; 6 proc. nie ma opinii.
Według Agnieszki Łady z Instytutu Spraw Publicznych najnowszy Eurobarometr pokazuje, iż Polacy czują się Europejczykami i to zdecydowanie silniej niż przedstawiciele wielu innych państw należących do wspólnoty. "Odczuwamy, że UE ma wiele osiągnięć, ale jednocześnie - to jest taki paradoks - wcale nie tak dużo z nas korzysta osobiście z tych osiągnięć" - powiedziała. Podkreśliła, że Polacy stosunkowo rzadziej korzystają z mediów w innych językach i mniej podróżują.
Łada wskazała, że ponad połowa Polaków deklaruje znajomość swych praw jako obywateli Unii. "Moim zdaniem to jest trochę zbyt wygórowana pewność siebie, chyba nie do końca tak jest, bo gdyby spytać tak konkretnie, to pewnie mielibyśmy już problemy z tym, by wymienić te prawa" - oceniła. Zwróciła też uwagę, że jednocześnie wielu Polaków chciałoby wiedzieć więcej na temat tych praw. "To pokazuje, że albo nie wiedzą jednak tak dużo i to jest prawdopodobne, albo to jest taka poprawność polityczna, że wypada powiedzieć, iż jesteśmy otwarci na wiedzę, (...) albo to jest taki bardzo zdrowy głód informacji" - tłumaczyła.
Badanie przeprowadzono w Polsce w dniach 3-18 listopada ub. roku na reprezentatywnej próbie 1000 osób w wieku 15 i więcej lat. Eurobarometr jest badaniem cyklicznym realizowanym raz na pół roku we wszystkich państwach Unii Europejskiej oraz krajach kandydujących. (PAP)
sdd/ mok/ jbr/
