Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fala na Odrze przechodzi przez Brzeg Dolny

0
Podziel się:

Woda płynie równo z koroną wałów. Podchodzi pod Urząd Miasta.

Fala na Odrze przechodzi przez Brzeg Dolny
(PAP/Krzysztof Świderski)

Sytuacja w powiecie wołowskim, zwłaszcza w Brzegu Dolnym, jest trudna. Woda płynie równo z koroną wałów. Są one na bieżąco monitorowane i umacnianie.

_ - W Brzegu Dolnym sytuacja jest bardzo trudna. Woda podchodzi pod urząd miasta. Wały w tym rejonie są umacnianie, a wszelkie przesiąki na bieżąco eliminowane _ - powiedział w niedzielę podczas konferencji prasowej wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec.

Natomiast starosta wołowski powiedział, że powiat wołowski jest bardzo zagrożony, gdyż przez niego przechodzi aż 65 km Odry i jest czego pilnować.

Zobacz pokaz amatorskich slajdów:

[

Powódź 2010. Najważniejsze informacje w Money.pl ]( http://www.money.pl/archiwum/wydarzenia/powodz;2010.html )

Jurkowlaniec dodał, że niepokój służb budzi stan starych wałów w Brzegu Dolnym, które są nasiąknięte wodą i w dość słabej kondycji.

W powiecie wołowskim i trzebnickim, poniżej Wrocławia, tam, gdzie przypływa teraz fala kulminacyjna, pomaga wojsko i straż pożarna; mieszkańcy również monitorują wały i ustawiają wzmocnienia lub zapory z worków z piaskiem. Tak jest w Krzyżanowicach, gdzie ludzie sami ustawili wał, czy w Szymanowie, gdzie mieszkańcy przez cały czas monitorują napływającą wodę.

Jurkowlaniec zaapelował ponownie do wszystkich mieszkańców Dolnego Śląska, aby nie wchodzili na wały, które są już i tak bardzo osłabione i namoknięte wodą. Wojewoda przypomniał też, że mimo iż powyżej Wrocławia - m.in. w Oławie - woda opada, to jednak należy pozostać czujnym. Stan wody mimo wszystko jest wysoki i wały w wielu miejscach przesiąkają.

Czytaj w Money.pl
*Wiele inwestycji przeciwpowodziowych tylko na papierze * Powódź tysiąclecia kosztowała nas 14 mld złotych. Na zabezpieczenia wzdłuż Odry powinniśmy wydać co najmniej 9 mld złotych. Jednak do tej pory wykonano inwestycje warte niewiele ponad jedną trzecią tej kwoty. Budowa zabezpieczeń wzdłuż Wisły i na Żuławach wciąż pozostaje tylko na papierze.
*Przez powódź wybory prezydenckie w październiku? * Wybory można przeprowadzić dopiero trzy miesiące po odwołaniu stanu klęski żywiołowej. Czy zostanie on ogłoszony? Na razie premier Donald Tusk wizytuje zalane tereny w Małopolsce i nie zapowiada wprowadzenia stanu wyjątkowego.
*Ile zapłacimy za opóźnienia w inwestycjach po powodzi? * Wieloletnie opóźnienia w budowach oznaczają, że niektóre z nich będą co najmniej trzy razy droższe niż zakładano. Zamiast 876 mln złotych za trzy z przeciwpowodziowych inwestycji ) na południu Polski zapłacimy ponad 2,37 mld złotych.
*ONZ ostrzega: Powodzie tak samo groźne jak susze * Obecnie na świecie ponad miliard ludzi nie ma dostępu do czystej wody - wynika z raportu Narodów Zjednoczonych. Do 2030 roku prawie połowa ludzkości będzie żyła w regionach z niedoborem wody. Naukowcy przestrzegają jednak, że równie dużym zagrożeniem jak susze staną się powodzie.
*Na likwidację szkód wydaliśmy sześć razy więcej niż na zapobieganie powodziom *W trakcie minionych 13 lat powodzie kosztowały nas co najmniej 28 mld złotych. Natomiast na realizację wszystkich inwestycji, które mają zapobiegać wylewaniom rzek, wydaliśmy niewiele ponad 4,5 mld zł.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)