Z centrum Marsylii ewakuowano w środę rano ponad 4 tys. mieszkańców, aby unieszkodliwić odnalezioną na tamtejszym placu budowy ważącą 250 kg amerykańską bombę z czasów II wojny światowej - poinformowały francuskie media.
Operacja, która miała miejsce w samym centrum głównej metropolii południowej Francji, w pobliżu Starego Portu, przebiegła zgodnie z planem. Przez kilka porannych godzin setki policjantów zablokowały dostęp do całej dzielnicy. Zamknięto m.in. tamtejsze żłobki i gimnazjum.
Wszyscy okoliczni mieszkańcy zostali ewakuowani. Część pojechała do pracy, pozostałych przewieziono do udostępnionych wyjątkowo miejskich lokali. Prefektura poleciła około 10 tys. ludzi zamieszkałym na obrzeżach strefy ewakuacji, aby pozostali w domach aż do czasu zakończenia operacji.
Według agencji AFP bombę o wadze 250 kg, zawierającą 120 kg substancji wybuchowych, wydobyto około godz. 9 rano. Ładunek przetransportowano następnie na pobliskie wybrzeże, gdzie przeprowadzono detonację.
Na bombę pozostałą po operacjach amerykańskiego lotnictwa podczas II wojny światowej natrafiono kilka dni temu w miejscu wznoszonego w śródziemnomorskim mieście Muzeum Cywilizacji Europejskiej i Śródziemnomorskiej (Mucem).
Muzeum ma być otwarte w 2013 roku w ramach cyklu imprez organizowanych z okazji wybrania Marsylii na Europejską Stolicę Kultury. (PAP)
szl/ awl/ ap/
