Francja jest gotowa wesprzeć proces pokojowy na Bliskim Wschodzie, organizując drugą konferencję darczyńców dla Palestyńczyków - powiedział w czwartek francuski premier Francois Fillon po spotkaniu w Paryżu z premierem Autonomii Palestyńskiej Salamem Fajedem.
Fajed, który składa pierwszą oficjalną wizytę we Francji, spotkał się tego dnia z premierem Fillonem i prezydentem Nicolasem Sarkozym. Głównym tematem rozmów była ewentualna kontynuacja pomocy dla Autonomii Palestyńskiej, która na mocy ustaleń pierwszej międzynarodowej konferencji darczyńców w Paryżu w 2007 roku otrzymała na okres trzech lat pomoc w wysokości 7,7 miliarda dolarów.
Na wspólnej konferencji prasowej francuski premier wezwał do ożywienia izraelsko-palestyńskiego procesu pokojowego, który utkwił w impasie jesienią ubiegłego roku. Fillon zaznaczył, że Francja jest gotowa "zorganizować drugą konferencję darczyńców (dla Palestyńczyków), jeśli zostanie spełniony bardzo ważny warunek: że będzie ona miała wymiar polityczny i że wpisze się w dynamikę prowadzącą do stworzenia przyszłego Państwa palestyńskiego".
Fajed zgodził się z Fillonem, że taka konferencja nt. pomocy finansowej dla Palestyńczyków powinna mieć "jasny wymiar polityczny", i dodał, że "mogłaby ona odbyć się w czerwcu" tego roku.
Wieczorem palestyński szef rządu ma uczestniczyć w Paryżu w roboczej kolacji poświęconej dyskusji o dalszych działaniach po pierwszej konferencji darczyńcow dla Palestyny w 2007 roku. W spotkaniu będą uczestniczyć: minister spraw zagranicznych Francji Michele Alliot-Marie, szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, szef MSZ Norwegii Jonas Gahr Stoere i zastępca specjalnego przedstawiciela tzw. kwartetu bliskowschodniego Gary Grappo.
Celem pierwszej konferencji darczyńców dla Autonomii Palestyńskiej w grudniu 2007 roku było zebranie funduszy dla podźwignięcia upadającej gospodarki palestyńskiej i wzmocnienie umiarkowanych władz palestyńskich w walce z radykalnym Hamasem. Wsparcia dla Palestyńczyków w kwocie 7,7 miliarda dolarów udzieliło wtedy kilkadziesiąt krajów i instytucji; do największych darczyńców należały Unia Europejska i USA.
Te fundusze pomocowe skończyły się ponad miesiąc temu, po upłynięciu trzyletniego okresu od pierwszej konferencji paryskiej. Wobec tego władze Autonomii zabiegają o przedłużenie wsparcia, które miałoby pozwolić na budowę fundamentów przyszłego państwa palestyńskiego.
Z Paryża Szymon Łucyk (PAP)
szl/ mc/
