Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Hollande będzie musiał zrewidować system emerytalny

0
Podziel się:

Prezydent Francji Francois Hollande podczas swojej pięcioletniej
kadencji będzie musiał zrewidować system emerytalny, ponieważ poprzednia reforma, która wywołała
masowe protesty, nie poszła wystarczająco daleko - stwierdził francuski minister finansów Pierre
Moscovici.

Prezydent Francji Francois Hollande podczas swojej pięcioletniej kadencji będzie musiał zrewidować system emerytalny, ponieważ poprzednia reforma, która wywołała masowe protesty, nie poszła wystarczająco daleko - stwierdził francuski minister finansów Pierre Moscovici.

Spytany, czy Francja potrzebuje nowej reformy emerytalnej przed 2017 rokiem powiedział w rozmowie z radiem RTL: "Wydaje mi się, że będziemy musieli do tego tematu wrócić (...) Bez wątpienia dojdzie do reformy emerytalnej, ale będzie ona musiała być sprawiedliwa".

W 2010 roku były konserwatywny prezydent Nicolas Sarkozy przeprowadził zmiany w systemie emerytalnym podnosząc wiek emerytalny o dwa lata, do 62. roku życia. Doprowadziło to do trwających tygodnie protestów w całym kraju.

Socjalistyczny rząd premiera Hollande'a zrewidował zasady reformy pozwalając ludziom, którzy rozpoczęli prace przed 20. rokiem życia przejść na emeryturę w wieku 60 lat oraz ułatwiając dostęp do pełnej emerytury matkom co najmniej trojga dzieci.

Moscovici stwierdził, że reforma z roku 2010 wprowadzona przez premiera w rządzie Sarkozy'ego - Francois Fillona - nie poszła wystarczająco daleko. Powołuje się on na raport komisji rządowej, który w tym tygodniu ujawnił dziennik "Le Monde" i który ma być opublikowany oficjalnie w środę, stwierdzający, że deficyt w systemie emerytalnym osiągnie 18,8 mld euro w 2017 roku w porównaniu z 14 mld w roku 2011.

Minister finansów unikał używania słowa "reforma", jednak powiedział, że rząd przeprowadzi konsultacje w pierwszej połowie roku 2013 w sprawie sfinansowanie deficytu w sposób, który nie będzie karał najmniej zarabiających i robotników.

Reforma emerytalna przeprowadzona przez Sarkozy'ego pociągnęła za sobą wysokie koszty polityczne. Związki zawodowe zorganizowały wówczas protesty, w których na ulicach francuskich miast uczestniczyły miliony ludzi. Z kolei francuski związek pracodawców Medef apelował, by wiek emerytalny podnieść do 63 lat oraz o wprowadzenie zasady, że prawo do pełnej emerytury uzyskuje się po 43 latach opłacania składek. Sprzeciwia się również jakiemukolwiek podniesieniu składek zarówno dla firm jak i pracowników.(PAP)

keb/ ro/

12863723

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)