Grupa znanych francuskich intelektualistów zebrała się w piątek na wiecu pod Wieżą Eiffla, by zademonstrować poparcie dla Irańczyków, kwestionujących wynik niedawnych wyborów prezydenckich w ich kraju, czyli reelekcję Mahmuda Ahmadineżada.
Wśród około 60 demonstrantów był filozof Bernard Henri-Levy, pisarz Marek Halter i socjalistyczny deputowany Jack Lang, były minister kultury.
Uczestnicy manifestacji złożyli podpisy na plakacie z żądaniem, by światowi przywódcy podjęli działania, które rzuciłyby światło na irańskie wybory. Twierdzą, że wybory te były sfałszowane, co oznacza, iż reelekcja Ahmadineżada jest bezprawna.
W Paryżu codziennie odbywa się po kilka demonstracji różnych ugrupowań, kwestionujących legalność wyborów w Iranie. (PAP)
az/ kar/
4273672