Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Ośmiu propalestyńskich działaczy nie poleci do Tel Awiwu

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o liście osób niepożądanych
#

# dochodzi informacja o liście osób niepożądanych #

07.07. Paryż (PAP/AFP) - Władze paryskiego lotniska Roissy nie wpuściły w czwartek na pokład samolotu do Tel Awiwu co najmniej ośmiu propalestyńskich działaczy, którzy chcieli przyłączyć się do protestu przeciwko blokadzie Strefy Gazy przez Izrael i udaremnieniu misji Flotylli Wolności.

Stołeczne lotnisko tłumaczyło, że osoby te znalazły się na przekazanej przez Izrael liście osób niepożądanych. Działacze mieli dostać się do Tel Awiwu na pokładzie samolotu węgierskich linii Malev przez Budapeszt.

"Rezerwacja została anulowana na żądanie władz izraelskich, które opublikowały listę osób niepożądanych" - wyjaśniły źródła na lotnisku Roissy-Charles de Gaulle. W czwartek Francja ostrzegała swoich obywateli przed "incydentami", do których może dojść w związku z piątkową akcją "Witamy w Palestynie".

"Władze izraelskie, jedyne kompetentne w kwestii wjazdu na swoje terytorium i opuszczania go, uprzedzały, że nie pozwolą na wjazd osób, które ich zdaniem mogą stanowić zagrożenie dla porządku publicznego" - wyjaśnił rzecznik francuskiego MSZ Bernard Valero.

Jeden z organizatorów akcji poinformował, że w sumie na lotnisku Roissy anulowano rezerwacje 12 osób na loty do Tel Awiwu.

Izrael przekazał liniom lotniczym listę ok. 340 osób, które określił jako "niepożądane" na swoim terytorium. Większość tych osób jest narodowości francuskiej - twierdzą izraelskie media. Osoby, które zostaną cofnięte przez linie lotnicze, zostaną obciążone związanymi z tym kosztami.

Akcja solidarności z Palestyńczykami na izraelskim lotnisku ma się rozpocząć w piątek na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie. Jej uczestnicy mają się następnie udać na terytoria palestyńskie, do których dostęp jest całkowicie kontrolowany przez Izrael. Akcję zorganizowano za pośrednictwem internetu.

1 lipca Grecja zabroniła wyjścia ze swoich portów statkom Flotylli Wolności, zamierzającym przerwać izraelską blokadę Strefy Gazy. Greckie MSZ ogólnikowo oświadczyło, że chodziło o "względy bezpieczeństwa" i że zakaz był zgodny "z życzeniem ONZ i rekomendacjami UE".

Władze izraelskie zapowiadają, że zablokują każdą próbę przełamania morskiej blokady terytoriów palestyńskich. Ubiegłoroczna flotylla zakończyła się tragicznie, gdy w wyniku szturmu izraelskich komandosów śmierć poniosło dziewięciu tureckich uczestników rejsu. (PAP)

ksaj/ ro/

9350663 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)